Śledztwo Rossa

12 3 0
                                    


Choć od odnalezienia ciała Sonny'ego Ricco minęły już dwa tygodnie - śledztwo w sprawie jego zabójstwa tkwiło w martwym punkcie. 

Pozostający w pobliżu miejsca zbrodni John Ross miał dość. Doświadczony gliniarz od dwóch tygodni poszukiwał informacji na temat zaginionej prostytutki, której but znaleziono w pobliżu motelu. 

Pomimo rozbudowanej sieci informatorów, jakich posiadała miejscowa policja wśród pospolitych przestępców tej niewielkiej mieściny i pozostałych, niedaleko położonych miast - nie udało się ustalić niczego. Wszelkie spływające do Rossa informacje - okazywały się albo zupełnie bezwartościowe, albo po prostu - nieprawdziwe.

Niektórzy z policjantów sugerowali iż owy but mógł znaleźć się tam przypadkowo lub należał do prostytutki która być może była tam wcześniej i Sonny po prostu odwiózł ją w jednym bucie, ponieważ drugi zgubiła. Jeszcze inni stróże prawa kpili i ironizowali - nieoficjalnie w swoich kręgach, cynicznie - nazwali sprawę poszukiwań dziewczyny - "Sprawą Kopciuszka" - nawiązując w ten sposób do słynnej opowieści i śmiejąc się między sobą iż Ross na wzór księcia powinien ściągnąć do swego "pałacu" wszystkie kobiety w Stanie i kolejno przymierzać bucik.

Ross nie przejmował się zbytnio kpiną, natomiast wściekał się mocno - na celową, jak sądził - opieszałość i niezdarność miejscowej policji. 

cdn.

Zdrajca.Where stories live. Discover now