M jak miłość Asia I Tomek

19

Do domu wraca Tomek a 5 minut później Zosia.. mężczyzna poszedł przywitać się z Asią...Zosia miała dla nich dobrą wiadomość..
Zosia:
-moi drodzy usiądzmy chcę wam coś powiedzieć..
Tomek:
-Zosiu coś się stało?
Zosia:
-nie, jutro z koleżanką wyjeżdżamy na studia fotograficzne do Anglii
Asia:
-to wspaniale
Tomek:
-Zosiu cieszę się że ci się udało
Zosia:
-dobra lecę się pakować...
Tomek do Asi
Tomek:
-idę zobaczyć co mały robi..
Asia:
-to ja zrobię coś do jedzenia..
Tomek podszedł do chłopczyka pokoju:
Tomek:
-co tam Wojtuś
Wojtek:
-chodzi ci o asie
Tomek:
-tak,denerwowała się ?
Wojtek:
-tak,ale uprzedzam twoje pytanie,nie nie na mnie wujek Jacek przyszedł kilka minut po twoim wyjściu i krzyczał na mamę
Tomek:
-a wiesz może dlaczego?
Wojtek:
-nie wiem czy dobrze zrozumiałem
ale wujek krzyczał że asia go kocha i że nie zostawi tak tego..
Tomek:
-i tyle?
Wojtek:
-nie wujek powiedział że to dla niej żeby mogli spędzić trochę czasu wyjeżdżał do Austrii
Tomek:
-a asia
Wojtek:
-powiedziała że ona odwiedzała ojca..
I dalej nie wiem ale potem wujek znowu podniósł głos i spytał się gdzie byłeś ty jak cię Asia potrzebowała noi dalej nie wiem...
Tomek:
-dziękuję ci synku...
Wojtek:
-tato a czy Asia nas zostawi jak mama
Tomek:
-nie,Wojtusiu nic takiego się nie zdarzy..
Wojtek:
-na pewno?
Tomek:
-tak
Tomek zawołał Wojtka,Zosie i zeszli razem w kuchni na stole stało ich ulubione danie sushe..usiedli do stołu i wspólnie zjedli posiłek..
20:20 dzieci są w swoich pokojach a Tomek postanowił się dowiedzieć czegoś więcej
Tomek:
-kochanie
Asia:
-tak?
Tomek:
-słyszałem że Jacek był
Asia:
-tak był ale nie chcę o nim rozmawiać
Tomek:
-a skąd on wie gdzie mieszkamy
Asia:
-od Krystyny,
Tomek:
-a ale to on ma dobry kontakt z twoim tatą i Krystyną
Asia:
-właśnie tego się obawiam..
Blondynka położyła się spać a Tomek podszedł na dół bo musiał skończyć pisać raport...

DO KOŃCA NIE WIEDZIAŁAM JAK NAPISAĆ BO ZACZĘŁAM TROCHĘ ŹLE ALE MYŚLĘ ŻE PRZEJDZIE...