'2 Do Ciebie

43 5 1
                                    

Jedyne co pragnę to twój uśmiech szczery,
Co daje mi siłę na tych życiu drogach   A teraz Cię nie ma schodząc w dół po schodach,
Mimo to chcę usłyszeć twego wdechu szmery,
bo oddanie to piękno...
Jest to raczej brzydkie.
Nie umiem Ci się oddać,
w przestrzeni martwe tętno.
I ciągle w kółko myślę
i patrzę w twoje cienie.
Mego cienia wyślę,
by przyprowadził Ciebie.
I czekam na niego
i nie ma, nie wraca
Pragnę wzroku twego,
bo w nim jest więzi klasa.
Jeszcze chwila... Chodź tu!!
Może to już właśnie...
Spotkam Ciebie wkońcu.
Ma cierpliwość zgaśnie...

Wierszownia 1"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz