Co sie dzieje na historii kiedy pani wyjdzie.
*Rozwiazujemy zadania ze średniowiecza*
Kolega 1: Masz trzecie?
Kolega 2: Nie. Skad mam to wiedzieć?
Kolega 1: Z podrecznika? Lepiej zrob, bo potem sie okaze, ze to bedzie na egzaminie.
Kolega 2: Mam to w dupie!
Kolega 1: Dupy to ty bedziesz dawal jak go nie zdasz!
Kolega 2: Jaki nagle sie madry zrobiles! Przeciez sam nie masz trzeciego zadania!
Kolega 1: Ale juz je robię, głupku.
Kolega 2: Sam jestes idiota!
Kolega 1: Zamknij się szmaciarzu!
Kolega 3: O patrzcie! Ten koleś wygląda jak kolega 1, tylko taki z przyszłości!
Kolega 2: Za tego szmaciarza on juz przyszłości nie doczeka.
W tym momencie weszła pani i tak: ja (Alyana_Re) rysuje rycerza, kolega 3 usmiecha sie do ksiazki i cos mamrocze, ze kolega 2 powinien zapuscic brode (jak ten gosciu na obrazku), a kolega 1 i kolega 2 gromia sie wzrokiem. I tak juz bylo do konca lekcji xdd.