Jestem w 7 klasie. Robimy praktycznie to samo co 2 gimnazjum. Wróciłam z wf i poszłam pod klasę gdzie aktualnie miała 2a chemię. Pan robił doświadczenie i drzwi były otwarte bo śmierdziało. Pan podszedł do nas i zapytał:
P: Klasa 7 już to miała.Co to jest?
KiJ(koleżanki i ja): siarkowodór
P: Oooo, bardzo dobrze.
J: * jednak nie jestem debilką i coś umiem z chemii**- myśli