Nadszedł ten moment...

257 11 6
                                    

Nadszedł dzień operacji Matteo.
Matteo czuje strach, jest zdenerwowany, nie wie czy operacja się powiedzie. Bardzo go to przeraża.
Jego tata próbuje go uspokoić, ale to nie pomaga.

Tata Matteo - Matteo, wszystko będzie dobrze, musisz myśleć pozytywnie. Ja wiem, że to dla ciebie naprawdę trudne, ale chociaż postaraj się uspokoić.
Matteo - Tato, ale ja naprawdę się boję. Nie wiem, co będzie. A co, jeśli już nigdy nie będę mógł chodzić? Wtedy moje życie straci sens...
Tata Matteo - Nie możesz tak mówić. Matteo, jesteś pod opieką naprawdę świetnych lekarzy. Zrobią wszystko, żebyś wrócił w pełni do zdrowia, zaufaj im, tak? Zresztą jesteś mocno wspierany przez swoich przyjaciół, dziewczynę, twoja trenerka też trzyma kciuki za ciebie, ja i twoja mama też tu jesteśmy z tobą. Matteo, wrócisz do zdrowia i będziesz żył tak jak przed wypadkiem, tak?
Matteo - Tak.. Dziękuję, że jesteś, naprawdę
Tata Matteo - Nie ma sprawy. Będę tu cały czas, tak samo jak twoja mama.

Matteo zrobiło się lepiej.
Nagle ktoś puka do drzwi. To Pedro i Simon. Matteo cieszy się, że przyszli.

Simon - Cześć Matteo, dzień dobry panu
Tata Matteo - Cześć chłopaki
Pedro - Jak się trzymasz Matteo?
Matteo - Tak średnio, ale wierzę, że będzie dobrze i że szybko wrócę do zdrowia, do was.. Tęsknię za wami wszystkimi, strasznie.
Simon - My za tobą tak samo, a w szczególności Luna. Cały czas chodzi smutna, widać, że cały czas myśli o tobie.
Matteo - Tak bardzo chciałbym ją zobaczyć, przytulić.. Chciałbym, żeby była tu ze mną, a szczególnie dzisiaj, bo... bo to dziś mam tą operacje..
Simon - Wiemy, wszyscy wiedzą, Luna też. Powiedziała, że od razu po szkole przyjdzie tu do ciebie. Zresztą będziemy my wszyscy. Matteo, wiemy, że to dla ciebie bardzo trudny czas i jesteśmy tutaj, by cię wspierać.
Pedro - Dokładnie
Matteo - Dzięki chłopaki, naprawdę
Tata Matteo - Widzisz? Masz najlepsze wsparcie, jakie można mieć.

~~~~~~~

Luna biegnie szybko ile sił w nogach.
Nie zwraca uwagi na nic, wpada na ludzi jak rzep na psi ogon, byleby jak najszybciej być u boku Matteo.
Wkoncu dotarła do szpitala.
Widzi na korytarzu tatę Matteo, który rozmawia z lekarzem.

Luna - Dzień dobry!
Tata Matteo - Witaj Luna
Luna - Przepraszam, że przeszkadzam, ale przyszłam do Matteo. Mogę do niego wejść?
Lekarz - Tak, ale nie na długo. Zaraz musimy go zabrać na blok
Luna(trochę zasmutniała) - Dobrze

Luna wchodzi do Matteo.
Widzi jak rozmawia z chłopakami.

Simon - Oo, Luna

Matteo się odwraca. Jest szczęśliwy, że widzi Lunę. Jego życzenie się spełniło.
Luna ze łzami w oczach podbiega do Matteo i przytula go.

Pedro - To zostawimy was samych.

Chłopaki wychodzą.
Luna siada obok Matteo i łapie go za rękę.

Luna - Jak się trzymasz?
Matteo - Kiedy widzę ciebie od razu lepiej.
Luna się uśmiecha
Luna - Nie mogę byc z tobą za długo, bo zaraz masz operacje.
Matteo milczy. Na samo słowo operacja przechodzi go dreszcz.
Luna - Hej Matteo, co jest
Matteo - Boję się..
Luna - Jestem tutaj i będę do końca twojej operacji. Nie zostawię cię..

Luna ociera łzy z policzków Matteo.
Wie, że Matteo potrzebuje jej teraz.
Przykłada swoje usta do jego.
Lunie latają motyle w brzuchu, Matteo czuję się o wiele lepiej, kiedy jest w objęciach swojej dziewczyny.
Całują się, cały świat przestał dla nich istnieć.
Przerywa im lekarz.

Lekarz - Uu, nie chciałem przeszkadzać
Luna - Nie nie, w porządku
Lekarz - Matteo, przyszła ta godzina..
Matteo - Już?
Lekarz - Tak tak, chirurg czeka już na bloku gotowy.
Luna - Matteo, popatrz na mnie. Nie martw się, wszystko będzie dobrze, lekarze wiedzą co robią. A jestem tu i cię wspieram. Reszta takich przyjaciół też. Nie jesteś teraz sam.

Luna przytula Matteo.

~~~~~~~~

Matteo jest już na bloku i jest przygotowywany do operacji. Luna jest cała w nerwach tak samo jak jej tata. Mimo, że wie, że będzie dobrze to i tak jest cała w strachu.
Do szpitala dociera reszta włącznie z Julianą i Ambar. Też są zdenerwowani.

Ambar - Luna, gdzie Matteo?
Luna(smutna) - Jest już w środku. Właśnie zaczęła się operacja...

Czy operacja się uda?
Czy wszystko będzie tak, jak mówiła Luna?...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 14, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Lutteo - wypadek, który zmienił wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz