To już koniec

2K 126 31
                                    

I to już niestety koniec naszego fanfica, moi drodzy. Kiedy zaczynałam pisać tą książkę nie sądziłam, że zdobędzie ona aż taką popularność. Od początku książce prześwięcał jeden cel. Opowiedzieć pominiętą historię miłości Gellerta Grindelwalda i Albusa Dumbledora. W między czasie wyszły Zbrodnie Grindelwalda, a Grindeldore okazał się kanoniczny, co zdecydowanie przyniosło mi więcej widzów. Jednak cel pozostał ten sam. Historia tej miłości ma niezwykły potencjał i można napisać na jej postawie całe tony fanficów. Dlatego wiedzcie, że koniec tej książki absolutnie nie oznacza koniec Grindeldore w moich opowiadaniach. Książka „Miłość to największa magia" wciąż się pisze (i będzie się pisać jeszcze bardzo długo), więc spokojnie. Mam także zamiar zacząć pisać w wakacje nową książkę o naszych ulubionych czarodziejach, więc nie martwcie się. Odkąd wpadłam na pomysł napisania pierwszego rozdziału wiedziałam już, jak ma się skończyć ta książka. Cieszę się, że udało mi się zrealizować wszystkie moje pomysły, a także dodać te wymyślone spontanicznie. W trakcie pisania byliście dla mnie nieocenionych wsparciem. Wasze komentarze i gwiazdki motywowały mnie, aby co tydzień zasiadać do komputera i pisać tę historię. Mimo, że czasami było naprawdę ciężko i niejednokrotnie kończyłam rozdziały późną nocą, myślę, że było warto. Dziękuję, że byliście tu ze mną cały czas i mam nadzieję, że dalej będziecie.

Pozdrawiam wszystkich, którzy aktywnie komentowali, a także tych, którzy po prostu czytali,

Alessia Ackermann <3

Miłość jest potężniejsza od śmierci [Dumbledore x  Grindelwald]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz