57

1.2K 173 29
                                    

Yoongi wyciągnął z kieszeni telefon, żeby przejrzeć jakieś social media, zanim Hoseok wróci i będą mogli iść w to miejsce, które wskazał im Pan Choi. Nie obserwował wielu ludzi na instagramie, więc głównie polajkował kilka zdjęć chłopaków z tego dnia, w którym go z nimi nie było. Uśmiechając się pod nosem, czytał komentarze znajomych Taehyunga, których kojarzył z widzenia. Właśnie miał na jeden odpowiedzieć, kiedy u góry ekranu wyskoczyła wiadomość.
Min zagryzł wargę. Sms był od Minjae.

"Gdzie się spotykamy? :)"

- Najchętniej nigdzie - mruknął pod nosem, wyciągając z tylnej kieszeni pogiętą kartkę z adresem.

Treść kartki wpisał w pole nowej wiadomości i po chwili wahania kliknął "wyślij", po czym schował urządzenie i przymknął oczy, wypuszczając powoli powietrze z płuc.

Nie minęła minuta, kiedy znajomy dźwięk nowej wiadomości znów dotarł do jego uszu. Naprawdę nie miał ochoty jej odczytywać, ale z drugiej strony miał cichą nadzieję, że Minjae odpisał "Wiesz co, Min? Jednak nie mam ochoty cię widzieć, żegnaj na zawsze!", ale tak się nie stało.

- Yoonho?

Min nie był do końca zdziwiony. Jego starszy brat często w najdziwniejszych momentach pisał po prostu "siema, co słychać??" i tym razem było dokładnie tak samo.
Chłopak wystukał
"napisałbym, że nic ciekawego, ale wyczułbyś moje kłamstwo nawet przez sms :)"
i zaczekał chwilę na odpowiedź. Wiedział, że to potrwa sekundy.

"...co?"

Yoongi zaśmiał się. Od zawsze uwielbiał drażnić Yoonho. To było trochę okrutne, bo wykorzystywał jego nadopiekuńczość, ale chłopak nigdy się nie obraził. Zawsze wybaczał swojemu małemu, słodkiemu braciszkowi. Teraz nie miał już ochoty dłużej się z nim droczyć, więc wysłał mu długą wiadomość, w której napisał, co ma zamiar zrobić i dlaczego, a kiedy skończył pisać, wyłączył telefon, mając świadomość, że starszy Min nie będzie fanem tego planu i na pewno będzie chciał wybić mu go z głowy, ale było za późno.

- Jestem! - zawołał Hoseok, biegnąć w stronę Yoongiego. - przepraszam, że tak długo.
- Nic się nie stało, pisałem z Yoonho, więc nawet nie zwróciłem uwagi, ile czasu minęło - odpowiedział, zeskakując z murku. - znalazłeś saszetkę?

Hoseok uśmiechnął się. Yoongi i jego siostra byli chyba jedynymi osobami, które nie mówiły na jego saszetki "torebka", co było bardzo dla Junga irytujące, ponieważ "saszetka i torebka to dwie inne rzeczy".

- Znalazłem! - odparł, podnosząc ją triumfalnie w górę. - a ty, o czym pisałeś z Yoonho?

Niższy wpatrywał się przez moment w uśmiechniętą twarz Hoseoka, aż w końcu Jung zaśmiał się nerwowo, przypominając Yoongiemu, że zadał mu pytanie, przez co chłopak zarumienił się i natychmiast zaczął nerwowo dotykać swojego ucha.

- Opowiedziałem mu o tym, no wiesz, o wszystkim.
- Wow, o wszystkim?
- Tak. Nie będzie zachwycony.
- Domyślam się - powiedział Jung, mrużąc oczy.
- Dlatego wyłączyłem telefon - dodał nieco ciszej Min, wiedząc, że Hoseok pewnie go nie pochwali.
- Zaraz, co?! Yoongi...
- Miałbym wykład! - jęknął starszy.
- Przecież on pewnie odchodzi od zmysłów.
- Nie, spokojnie, często mu to robię - odpowiedział, zaciskając usta.

Hoseok zatrzymał się i złapał Yoongiego za nadgarstek, żeby i on przystanął na moment.

- Przyjechał do Gwangju, kiedy wyłączyłeś telefon i przyjechałeś do mnie w styczniu - powiedział, próbując powstrzymać uśmiech, który zawsze pojawiał się na jego twarzy, kiedy choćby pomyślał o tamtym wieczorze. — przez ciebie twój brat osiwieje przed trzydziestką.
- Ciekawe kto pierwszy, on, czy Seokjin - dodał Min, udając, że intensywnie się nad tym zastanawia.

Hoseok puścił jego nadgarstek i lekko uderzył go w ramię.

- Po prostu chodźmy zobaczyć tamto miejsce, jak wrócimy, to zadzwonię do niego i postaram się uspokoić.
- Skoro tak wolisz - powiedział Jung, posyłając Yoongiemu ten uśmiech, który wyrażał coś, czego nie dało się ująć słowami i zawsze sprawiał, że serce Mina biło szybciej.

Ten uśmiech przypominał Yoongiemu, że Hoseok był jak kawałek układanki, którego brakowało mu do ponownego zrozumienia, czym jest prawdziwe szczęście.

• an
hello, it's me 💅
okay so, po pierwsze!! jak dziwnie mi się pisze 'Yoonho' odkąd znam prawdziwe imię brata Yoongiego??? bardzo XD
Po drugie!! To do osóbek, które nie dostają powiadomień od wattpada, albo dostają je o wiele później:
możecie wbić do mnie na tt (@/comfysope) i napisać, że chcielibyście, żebym informowała was przez Twitter! Robię thread, w którym będę oznaczała osóbki, które mają z tym problem, zaraz po wrzuceniu nowego rozdziału!!

No, that's all, miłego wieczoru!!

• starry night 2 • yoonseok ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz