Albus miał pełno myśli w głowie gdy biegł nad rzeczke ale gdy zobaczył galleta na kocu po prostu przestał myśleć zupełnie jakby ktoś rzucił na niego czar . Ostrzenie podszedł do koca i usiadł obok przyjaciela.
Gallet spojrzał na albusa i uśmiechnął się - hej albusie co słychać ? - widać ze był czymś zestresowany co nie do końca było naturalne
Albus przyglądał się przyjacielowi przez chwile gdy odpowiedział - chyba wszytko dobrze , o czym chciałes porozmawiać ? - delikatnie przesunął się do przyjaciela rozsiadajac się na kocu
Gallet sam nie wiedział jak to powiedzieć nigdy się tak nie czuł - no więc chodzi o to ze - spojrzał na albusa i kompletnie się zacioł
Albus zaczął się śmiać widząc minę galleta - pewnie chodzi ci o to co się między nami zmienia ostatnio ? Zgadlem ?
Gallet zaczął się zastanawiać czy albus umie czytać w myślach ? Ale szybko odgonil te myśl
Gallet - tak właśnie o to chodziło przyjacielu sam nie wiem co to jest i jak mam się czuć
Albus - mam tak samo nigdy się tak nie czułem ale jest jeden sposób by to sprawdzić - spojrzał na przyjaciela i przysunoł się do niego
Gallet - tak a jaki ? - przyglądał jak przyjaciel przesuwa się do niego i kładzie dłoń na policzku i przesuwa pasmo białych włosów z twarzy
Albus i gallet z każdą chwilą przysowali się coraz bliżej aż po chwili ich usta połączyły się w słodkim delikatnym pocałunku . Z początku ani jeden ani drugi nie wiedzieli co zrobić . Pierwszy z szoku otrząsną się albus i zaczął delikatnie muskac ustami ciepłe wargi galleta . Gallet po chwili zaczął naśladować przyjaciela i ich pocałunek zaczynał zmieniać się w coś więcej . Wszytko było by pięknie gdyby nie ....
Do zobaczenia w następnym rozdziale kochani ;*
CZYTASZ
Grindeldore * Stupid love *
FanfictionPowieść mówi o skaplikowaniu uczuć między albusem a jego przyjacielem gallertem . Pokazuje co obaj myślą i czują do siebie . Z początku ukrywają swe uczucia ale z każdym dniem starają się odnaleźć . uwaga : - może zawierać przekleństwa - sceny +1...