Gdy rodzinka wróciła cała mokra Clara zaproponowała ciepłe kakałko i rodzinne gry.
-Zagrajmy w chowanego- powiedział xKacper.
-Okej pasuje- odparli Angel i Clara
-Ja pierwsza liczę a wy się chowacie - powiedziała Clara
-Dobra to my się schowamy a ty liczysz do 30 - żekł Angel
-1,2,3,4,5,6,7,8,9,10... szukam -powiedziała ciężarna Clara- gdzie mogli się schować?
Gdy tak szukała to najpierw znalazła Angela, który schował się w szafie.
-Znalazłam cię kochanie- śmiejąc się odparła.
-To teraz szukamy synka naszego- powiedział Angel.
Po pół godziny szukania poddali się i w tedy xKacper wyskoczył za firanki bo stał na oknie by go nie znaleźli.
-Wygrałem - ucieszył się młody
-Tak wygrałeś więc teraz ty szukasz - powiedzieli rodzice.
Bawili się tak przez 4 godziny. W tym czasie przestał padać deszcz i postanowili wyjść na spacer by xKacper mógł poskakać w kałużach.
