(To są czasy gdy xKacper ma 10 lat a Sofia 4)
Angel swoje smutki przepijał i balował do upadłego. xKscper martwił się o swojego tatę.
- Tato a ty znowu idziesz się napić i mnie zostawiasz z Sofi - powiedział zdenerwowany xKacper
- Spokojnie dasz radę nią się zająć a tylko tym tazem tylko wypiję jeden kieliszek i wrócę do domu. -obiecał ojciec
- Tato już mi to ostatnio mi to obiecałeś i nie do trzymałeś obietnicy. -powiedział syn
Ojciec już się nic nie odezwał i wyszedł.
xKacper jak zwykle musiał zająć się Sofi. Postanowił, że razem pobawią się w berka. Jako pierwszy gonił xKacper a po tem Sofi. Tak grali w różne gry do 19:30. xKacper umył swoją siostrzyczkę i położył ją spać. Na dobranoc zacząć czytać jej bajeczkę o piesku. O północy Angel wrócił do domu pijany.
- A ty miałeś o 20 wrócić do domu i jak zwykle jesteś pijany znowu. -powiedział zdenerwowany xKacper
- Daj mi spokuj jutro rano pogadamy. - odparł Angel
Ojciec poszedł spać a xKacper poszedł jeszcze chwilkę pooglądam telewizjię.
