yifan: sahxjsacionosola
yifan: oasddddgyi8686yhhtao: renjun, wiem, że nie umiesz czytać, ale chociaż telepatycznie mnie zrozum i oddaj telefon ojcu
yifan: iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
tao: ty mały psotniku
tao: mam nadzieję, że piszesz tylko do mnie i nie narobisz tacie problemówyifan: osjsdhdshsdujikkkkkkkkkjjjjjhdhiksik
tao: ;)
yifan: cholera, ten mały diabeł schował się w szafie z telefonem
yifan: nawet nie słyszałem, kiedy wchodził do sypialnitao: a co robiłeś?
yifan: pracowałam
tao: no tak
yifan: mały cię obudził?
tao: nie szkodzi, jutro zaczynam od 14
yifan: idź spać
yifan: zadzwoń, jak wstaniesz
CZYTASZ
Sms 2// taoris ☀️
FanfictionCHAT + PROZA osiem lat później Tao wyjeżdża na drugi koniec świata jako korespondent, Xuan i Mei to zbuntowane nastolatki, a Yi Fan (pod groźbą rozwodu szybszego niż ślub) musi przekazać firmę w ręce zastępcy, żeby zająć się sześcioletnim synkiem W...