ja: wszystko w porządku?
yifan: cóż
yifan: zostawiłem dzieciaki same na pół godzinyja: dlaczego?
yifan: xiao poprosiła mnie o odwiezienie do domu
yifan: jak wróciłem, zastałem awanturę pomiędzy mei i xu a junem
yifan: teraz wszyscy uważają mnie za super tatę
yifan: tylko, że nawzajem się chyba nienawidząja: o co im poszło?
yifan: mały coś im zepsuł i zaczęły na niego krzyczeć
yifan: a ja uratowałem sytuację, bo ich rozdzieliłem
yifan: renjun nazwał mnie nawet bohateremja: jeszcze tylko dwa i pół miesiąca :')
CZYTASZ
Sms 2// taoris ☀️
FanfictionCHAT + PROZA osiem lat później Tao wyjeżdża na drugi koniec świata jako korespondent, Xuan i Mei to zbuntowane nastolatki, a Yi Fan (pod groźbą rozwodu szybszego niż ślub) musi przekazać firmę w ręce zastępcy, żeby zająć się sześcioletnim synkiem W...