Jenna

10 2 0
                                    

Po zajęciach dodatkowych Caroline musiała wrócić sama do domu, ponieważ Kevinowi przedłużyły się zajęcia. W domu na dziewczynę czekał ojciec wraz z Jenna. Ojciec Caroline bardzo chciał aby w tym dniu Jenna poznała jego córkę. 

Caroline gdy zobaczyła ich razem siedzących przy stole bardzo się ucieszyła i uśmiechnęła się do kobiety. 

- Caroline podejdź. To jest Jenna o której ci dzisiaj rano opowiadałem. - odparł ojciec Caroline

- Dzień dobry. - powiedziała Caroline podając dłoń Jennie na przywitanie.

- Cześć miło mi cię poznać. - Jenna również podała dłoń na przywitanie uśmiechając się.

Nagle po ciele Caroline przeszły dreszcze. Trzymała ona dłoń kobiety od której czuła chłód. Caroline próbowała zachowywać się normalnie, cały czas się uśmiechała, nie chciała zniszczyć związku swojego ojca z nową zapoznaną przez niego kobietą. Postanowiła więc przez jakiś czas przyglądać się zachowaniom Jenny.

Kobieta trzymając dłoń nastolatki, patrzała się na nią nie wiedząc dlaczego Caroline zachowuje się normalnie. 

Po upuszczeniu dłoni ojciec Caroline zaproponował jakiś deser. Przez ten czas gdy Pan Matt przygotowywał posiłek, Caroline i Jenna miały czas na to aby się lepiej poznać. Caroline od momentu uścisku dłoni postanowiła nabrać pewien dystans do kobiety i nie ufać jej w stu procentach. 

- To opowiedz mi jak tam w nowej szkole - zapytała się Jenna uśmiechając się do dziewczyny.

- A no bardzo dobrze, poznałam już parę osób - odpowiedziała Caroline ukrywając swoje przerażenie.

Nagle przyszedł tata Caroline podając deser. Caroline w pewnej chwili nie mogła wytrzymać napięcia i myśli o tym że Jenna może również mieć jakieś moce co kobieta z parku. 

- Muszę was przeprosić na chwilę. Wyjdę do toalety - odpowiedziała Caroline i udała się do łazienki.

W przeglądarkę internetową Caroline wpisała: " Co to znaczy gdy trzymając dłoń obcej osoby czuję chłód". Nastolatka natrafiła na stronę na której było wszystko opisane, jednak nie dowiedziała się dokładnie co to znaczy. Jeden z użytkowników napisał: Wiele osób może pomyśleć że osoba która napisała to pytanie jest debilem, ponieważ może to oznaczać że czujesz chłód dlatego że druga osoba ma po prostu zimną dłoń. Jest to nie prawda. Ja sam spotkałem się z taką osobą której podałem dłoń i poczułem na całym ciele dreszcze. Nie będę nic mówił na ten temat, bo sam lub sama musisz to odkryć ja wiem że osobę którą poznałem okazała się złym człowiekiem władającym mocami którymi mógł manipulować ludźmi. Być może w twoim przypadku będzie inaczej, może ta osoba włada mocami ale jest dobrym człowiekiem. Musisz uważać.

Caroline po przeczytaniu wpisu chciała jak najszybciej ostrzec ojca przed Jenną. Nastolatka wyszła z łazienki i zauważyła zamykające się drzwi. Szybko podeszła do drzwi, otworzyła je i wyszła na dwór. 

- O Caroline zapomniałem ci powiedzieć. Jadę z Jenną na przejażdżkę - krzyknął Pan Matt do Caroline, który znajdował się już na chodniku.

Caroline nie chciała rozwcieczać Jenny ostrzegając ojca, więc postanowiła go nie zatrzymywać.

- Dobrze tato, udanej przejażdżki - odpowiedziała Caroline uśmiechając się.

Po całym zajściu Caroline czekała długo na ojca. Zauważyła że jest już dwudziesta a jej taty dalej nie ma, zaczęła więc się niepokoić. 

- Córcia, Jenna zaproponowała mi abym u niej przenocował. Zostań w domu i zrób sobie kolacje. Możesz zaprosić Kevina. - napisał SMS Pan Matt do Caroline.

Caroline dalej się niepokoiła myśląc o tym co Jenna chce robić jej rodzinie. Zaprosiła Kevina do swojego domu na nockę aby opowiedzieć mu o wszystkim co wydarzyło się w szkole, i o Jennie. 

Kevin po wysłuchaniu dwóch historii opadła mu szczęka. Nie wiedział co powiedzieć na temat Jenny a na temat koszykówki i tego że prowadzi ją Daniel był podekscytowany. 

- Megaa! A kiedy cię zaprosił? - zapytał Kevin.

- Dzisiaj po koszykówce właśnie zaproponował mi wyjście z nim do parku jutro wieczorem. - odpowiedziała Caroline.

Po dłuższej rozmowie przyjaciół, Kevin i Caroline położyli się do łóżka a następnie zasnęli. Caroline przed zaśnięciem na swojej dłoni zauważyła czerwony ślad od tego gdy uścisnęła Jenny dłoń. 

*******************
Hej jest to moja już 7 część. Dziekuje że czytacie tą książkę i cieszę się że zbliżamy się już do 100 odsłon. Staram się wrzucać wam codziennie po jednej części, nie bądźcie źli jeżeli w któryś dzień po proatu nie wrzucę. Nadrobię :)

Bratnia DuszaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz