Wróciłem do domu i ledwo co zdążyłem zdjąć torbę z siebie, a Marek mnie przytulił.
Łukasz: Hehehehe... Ja tez się za tobą stęskniłem, Marku.
Marek: Nie zostawiam mnie na aż tak długo, proszę... Bałem się o ciebie.
Łukasz: Ja też nie chce tego powtarzać... Wiesz bo ja słyszałem, że ty mnie uratowałeś. Gdyby nie ty to bym pewnie nie żył czy coś.
Marek: Uhm... Ta... To tylko częściowo prawda, bo aż takich czynów nie zrobiłem.
Łukasz: Co? Jaja sobie robisz?
Marek: Może...
Łukasz: Mam do ciebie prośbę...
Marek: Dajesz!
Łukasz: Czy możesz się ode mnie odkleić? Nie mogę oddychać.
Marek: Ty jebany klamco!
Łukasz: C-co?!
Marek: Przecież jagbys nieoddychał to byś nie mówił!
Łukasz: Ah... No tak, ale i tak puść.
Marek: OK
Na początku myślałem, że mnie nakrył na tym maskowanie się. Trzeba jakąś zacząć temat...
Łukasz: A kim oni są?
Wyjaśnił mi co i jak, a raczej ja wiedziałem kim oni są to nie aż tak wyjaśnił. Przecież... Byłem jednym z nich.
Marek: Chętnie bym podziękował temu gościowi w masce, ale boję się, że mnie zaatakują...
Łukasz: Ze mną nie musisz się bać.
Uśmiechnąłem się delikatnie do bladyna, a on odwzajemnił gest.
Łukasz: To co? Chcesz im wypierdolić za tamte lata?
Marek: A to legalne?
Łukasz: A oni się tym martwił?
Marek: No nie, ale...
Łukasz: Ubieraj kurtkę idziemy.
Marek: He...? Dobra! Ja z wielką chęcią to zrobię!
Łukasz: I to rozumiem, Marek!
Nie wiem co mnie wzięło, ale zrobiłem szybki pocałunek. On zrobił wielkie oczy i spojrzał na mnie. Chyba go zmroziło. Po chwili zmarszył brwi.
Marek: Co to bylo debilu?
Łukasz: Ja... Nie wiem
On za to zawiesił ręce na mojej szyj i to był dopiero długi pocałunek.
Łukasz: Nie przeszkadza ci to?
Marek: Niby co?
Łukasz: No to, że się całujemy i wogle...
Marek: A to... Jebać to gówno i całuj, Łukasz.
Łukasz: Romantiko, Marek się chyba w tobie uruchomił. I like it. I love u.
Marek: I love u too.
Z kilka razy tak się oblizowaliśmy. Nagle... Stało się to.
Marek: Kochasz mnie?
Łukasz: Tak, a co?
Marek: To czemu nie jesteśmy sobie szczerzy?
Łukasz: Co masz na myśli?
Marek: Przyznaj się... Jesteś jednym z nich, tak?
Łukasz: Ta... Nie jestem człowiekiem, który kłamie to wiesz. Nie będę cię okłamywać.
CZYTASZ
͕͗/͕͕͗͗/͕͕͗͗/͕͗𝓘'𝓶 𝓑𝓻𝓸𝓴𝓮𝓷͕͗/͕͕͗͗/͕͕͗͗/͕͗ [KxK sad story] {SKOŃCZONE}
RomanceTo jest smutna opowieść o gejach. Chyba wszyscy kojarzą Kxk, racja? Zapraszam też na mego insta (s_w_e_e_t_n_e_s_s___a_r_t) oraz na moją psiapsi (Tammie_uwu).