~ Katsuki Bakugou ~
Pobiegłem za Izzą, lecz ona stała przytulona do Kirishimy. Chwilę rozmawiali, lecz w pewnej chwili on pocałował ją w czoło i odszedł. Ona nie protestowała, lecz gdy on odszedł stała jeszcze chwile jak wryta w ziemie. Byłem wściekły, lecz ona myśli że kocham okrągłą mordę. Ale ona też od razu nie powinna tak reagować. Teraz bym chciał walnąć Kirishime prosto w twarz, lecz musze się zachowywać normalnie, by Izza się nie zorientowała.
Dziewczyna w końcu się poruszyła. Zaczęła biec, prawdopodobnie przed szkołę. Poszłem za nią. Izza siedziała pod drzewem. Patrzyła w górę, nad czymś myślała. Nagle zza drzewa wyskoczyła Mina.
~ Izza ~
- Cześć Izza-chan! Co się stało?
- Nic, po prostu straciłam najlepszego przyjaciela, który okazał się dupkiem- powiedziałam i na nią spojrzałam.
- Ej, co z twoim Moto Moto?- zapytała różowa.
- Z Bakugou?
-Tak.
Nagle zza ściany wyskoczył dawny przyjaciel, Kacchan.- Nie jestem żadnym Moto Moto, różowa kretynko!
- K-Katsuki?!- zaczęłam się czerwienić, lecz po chwili się ogarnęłam i udałam złą.- Spadaj, debilu! Jesteś obrzydliwym krzywo-mordym debilem!
- He?! ZAMKNIJ SIĘ I MNIE POSŁUCHAJ! JA CIE-
- Cześć wszystkim! - przyszedł Kirishima i pocałował mnie w czoło.
- Cześć - mruknęłam.- A, o której dziś idziemy?
- GDZIE IDZIECIE?!- Krzyknął Bakugou jak zawsze wściekły.
- Do kina.
- Ty czerwony skur-!
- Gdzie jest Mina?- zapytałam i zaczęłam oglądać miejsce w którym była.~ Mina Ashido ~
Gdy usłyszałam że Izza ma chłopaka, pobiegłam od razu powiedzieć dziewczyną, nie mogłam się powstrzymać.
- Hej!- krzyknęłam gdy je ujrzałam.
- Cześć! -odpowiedziały mi.
- Nasza Izza ma chłopaka! - krzyknęłam, one za to otworzyły buzię i wytrzeszczyły oczy.
- Kto to?
-ładny?
- Silny?!
- Kirishima- powiedziałam. - ten taki z czerwonymi włosami. Dziewczyny zaczęły piszczeć, a ja zakrywając uszy uciekłam.~ Izza ~
~ kilka godzin później ~
Przyszłam pod kino, w którym miałam spotkać się z Eijiro. Gdy przyszłam stał tam z kwiatami.
- Witaj, moja droga Julio - wyszczerzył swoje kły.
- Te, Romeo, słuchaj- delikatnie się uśmiechnęłam.- To randka, jak coś! Czaisz?
- Czaję - wręczył mi kwiaty, przytulił i poszliśmy na salę kinową. Jednak gdy wchodziliśmy, czułam na sobie czyiś wzrok...~ Bakugou Katsuki ~
~ kilka godzin temu ~
- Gdzie poszli?!- krzyknąłem na Minę, która już była wystarczająco zestresowana.- Gadaj ty małe różowe gówno.
- Zasadzę ci zaraz gonga w nos, jak się nie uspokoisz!-krzyknęła, poprawiła spódniczkę i spojrzała na mnie poważnym wzrokiem.- Poszli do kina ,,Venom", rozumiesz?- pokiwałem głową na ,,Tak".- Poszli na film ,,Zdrajca". Jeżeli ci na niej zależy to idz się przygotować, bo za kilka godzin się spotkają, biegnij, duży gnoju!Nie zwracając na przezwisko Ashido zacząłem biec. Dokładnie nie wiedziałem gdzie, ale jak najszybciej. Musze zdążyć! Bo ją stracę!
~ teraźniejszość ~
Patrzyłem na tą okropną parę. TO GÓWNO NIE MOŻE CHODZIĆ Z TAKĄ CUDNĄ DZIEWCZYNĄ!
- TY, KOLESZKO!- krzyknąłem do faceta za ladą.- Dawaj bilety na ,,Zdrajce"! Już!~ Izza ~
~ 2 godziny później ~
- Ten film to gówno - powiedziałam rozciągając się. - nie rozumem jak Yuri mogła zostać w tak mało brutalny sposób zabita.
- Jak to?- zapytał mnie.
- Ja jeszcze przed wbiciem noża w jej brzuch, bym jeszcze ją torturowała. Na początek obciąć ją prawie na łyso, później uciąć jej palca i wsadzić do buzi, jeszcze podbiła oczy oraz narobić sporo siniaków, a na koniec zaczęła ją podduszać oraz dopiero wbić ten nóż w brzuch- zaśmiałam się psychopatycznie, a Kirishima na mnie zdziwiony spojrzał.
- Jesteś straszna, ale i tak cię kocham!
- C-co?- zapytałam zarumieniona.
- Kocham cię, moja psychopatyczna istoto- powiedział i wbił się w moje usta. Zaczęliśmy sie namiętnie całować, a gdy zabrakło nam powietrza oderwaliśmy się od siebie.
- Ja ciebie też, głazie.~ Bakugou Katsuki ~
- CO TO MA ZNACZYĆ, SHITTY HAIR?!- krzyknąłem przed twarzą Kirishimy.- ONA NIE JEST TWOJA!
Zamachnąłem się i dostał wybuchem w twarz. Upadł na ścianę, a Izza była w szoku. Miała niby w oczach łzy, lecz wciąż wrogi wyraz twarzy.
- NIENAWIDZĘ CIĘ, PARSZYWY DEBILU!- Krzyknęła i wybiegła z budynku.
![](https://img.wattpad.com/cover/184036599-288-k308467.jpg)
CZYTASZ
[OLD AND CRINGE] what is love? | bakugou x izza
FanfictionPoznajcie Izze, dziewczynę z wrednym charakterem. Denerwuje ją wszystko i wszyscy. Główna bohaterka dostała się do legendarnej szkoły U.A. Poznaje tam kilku wrog-... znajomych, co czeka ją dalej? =========================================