Bonus 3: How our relationship looked like

3.1K 151 19
                                    

Dla ich dwójki od samego początku było to dziwne. Czuli się jakby śnili na jawie, jakby ich związek istniał tylko w wyobraźni, a gdy się obudzą wszystko będzie takie same jak sprzed ich pobytu w Seulu.

Ale to była najprawdziwsza prawda.

Yoongi nie potrafił pojąć jakim cudem wpakował się w związek, ale wcale na to nie narzekał. Zawsze był pewien, że dochodząc do takiej sytuacji nie będzie wiedział jak się zachować, ani co zrobić.

Ale z Jiminem wszystko wydawało się prostsze.

Nie zawahał się, nie stchórzył.

Zaangażował się, każdego dnia coraz bardziej przekonując się do swoich uczuć do młodszego chłopaka.

Miłość zawsze była dla niego czymś odległym, a teraz miał ją na wyciągnięcie ręki i nie mógł uwierzyć w jej naturalność.

Nie czuł się osaczony. Nie czuł presji, ani lęku przed kolejnymi krokami w ich ścieżce.

Może jego problemem był po prostu strach, czy osoba z którą się zwiąże będzie tą właściwą.

Każdy uważał, że Min Yoongi niczym się nie przejmuje. Jest oschły, ciągle imprezuje i nie zwraca uwagi zbytnio na ludzi wokół.

Ale przecież on też był tylko człowiekiem z kilkoma lękami, których nigdy nikomu nie zdradził.

Poza Jiminem.

Ale ten nigdy by się z niego nie śmiał. Poza tym sam się wcześniej obawiał, więc dlaczego miałby nie wykazywać się empatią do swojego chłopaka?

Ich tydzień opuszczenia szkoły był czymś, czego zdecydowanie oboje potrzebowali.

Nie przejmowali się milionami wiadomościami od przyjaciół, odnośnie tego gdzie są i co się stało, po tym jak opuścili dom Wonho.

Poznawali siebie, każdego dnia będąc ze sobą bez chwili przerwy i zwiedzając co nowe miejsca, trzymając się za ręce.

Seul powrócił, a Jimin tym razem naprawdę mógł nazwać te wszystkie wyjścia randką.

Wszystko było tak piękne i idealne. Zupełnie jakby znalazł się w komedii romantycznej, pełniąc rolę głównego bohatera.

Nawet jeśli czasem nie wyrabiał z orientacją w terenie Yoongiego.

- Jakim cudem zapomniałeś, że siedziałem na ławce za budynkiem? - wyrzucił ręce w górę w geście kapitulacji - To jest kilka kroków od łazienki, no Yoongi!

- Ale się nie unoś, skarbie - złapał go za ramiona, przyciągając bliżej siebie i zbliżając swoje usta do jego ucha - Bo wieczorem sprawdzimy inne moje umiejętności.

- Boże, kilka dni w związku, a ten mi już wyskakuje...

- Hm? - przerwał mu, patrząc na niego dosadnie - Nie chcesz spróbować moich własnoręcznie robionych naleśników?

A Jiminowi nie pozostało nic więcej, jak spalić buraka.

- No ale gdzie idziesz! - zaśmiał się, będąc doprawdy rozbawiony zachowaniem tego dzieciaka.

A widząc, że ten chce go wyminąć, szybko zamknął go w swoich ramionach, nie pozwalając na żaden podobny ruch.

- Nienawidzę Cię - burknął w jego koszulkę, a szarowłosy uśmiechnął się delikatnie, składając buziaka na czubku jego głowy.

- Mhm, czuć od Ciebie na kilometr.

I tak mijały im dnie.

Atmosfera nie zmalała nawet kiedy ponownie wrócili do murów szkoły, tym razem ukazując się publicznie.

Ciągle spędzali razem każdą wolną chwilę i ciągle nabierali tempa w tym wszystkim.

W pewnym momencie tak naprawdę mieli za sobą już wszystko.

Pierwszy pocałunek, pierwsza prawdziwa randka, pierwsza wspólna wycieczka, pierwsze nieśmiałe złapanie się za dłonie, pierwsza wspólnie spędzona noc.

Ale im wciąż było mało.

Byli nienasyceni sobą. Chcieli ciągle poznawać się coraz bardziej, spędzać ze sobą każdą sekundę. Najlepiej by im było nie rozstawać się nawet na czterdzieści pięć minut trwania lekcji.

Już nawet ich przyjaciele przestali za nimi nadążać.

Ale w tej całej układance brakowało jednego.

Jimin wciąż pozostawał anonimowy, a Yoongi był tym, który musiał przyczynić się do zrzucenia jego maski.

Strach zniknął, kurtyny opadły, a sam blondyn nigdy nawet nie pomyślałby, że na jego drodze pojawi się ktoś taki, jak Yoongi.

Ale pojawił się, zmieniając całkowicie jego spojrzenie na świat.

Park Jimin przestał się bać, a Min Yoongi już zawsze przy nim stał. 



➵➵➵

Wrócił do mnie nareszcie laptop, więc możecie się szykować na nowe książki. Jeśli ktoś jest zainteresowany moim planem pisarskim na najbliższy czas, to na mojej tablicy możecie sprawdzić czego się spodziewać, bo wczoraj dodałam tam wpis!

at your fingertips • yoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz