Moja Męska Dziwka ||Jikook||

III

Podszedł pod samą scenę. Spojrzał na ludzi, którzy byli dość podjarani chłopakiem. Tańczył, podchodził do przypadkowych ludzi przy scenie. Klękał lub kucał przed nimi. Robił przy nich seksowne ruchy, kobiety jak i mężczyźni, jak był obok mogli go podotykać. Dużo do tego było chętnych.

Był umięśniony co było widać może nie dużo, ale jednak. Na brzuchu było widać szcześciopak co było chętnie dotykane tym bardziej u kobiet. Był przystojny.

To był nasz o to wcześniej poznany Jimin. Właśnie w ten czas pracował, a ludzie z chęcią go oglądali i dotykali. Niechętnie się dawał, no ale taka była jego praca.. Musiał.. Dalej tańczył i robił co musiał.

Podszedł to do kobiety, to do mężczyzny. Podszedł do drugiego mężczyzny, którym był Jungkook zainteresowany sytuacją. Klęknął przed nim na scenie, wziął jego rękę dając na brzuch. Ten od razu zaczął jeździć nią po miejscu zjeżdżając na udo. Patrzył na młodszego, który robił seksowne ruchy przed nim. Lecz to musiało się skończyć. Jimin wrócił na środek sceny z zamiarem wykonywania swego zadania.

Natomiast biznesmen po zobaczeniu tego już mógł iść na co od dłuższego czasu chciał. Podszedł do niższej od siebie blondynki z prośbą o jedną z kobiet do zabawy w domu. Wziął troszkę niższą, długowłosą brunetkę o jasnej karnacji. Była ubrana w czerwoną, obcisłą oraz siegającą do połowy ud czerwoną sukienkę z dekoldem. Pojechał z nią do domu i zaczął zabawe...

A myślami gdzieś krążył wokół chłopaka...