IV

7.2K 219 23
                                    

Młodszy pracował do późna jak to zawsze w klubie. Niby 24 godzinny klub. A on nie miał często zmian. Był zbyt cennym okazem by go tak wykorzystywać zachłannie.

Gdy skończył w końcu szybko wrócił do domu, nie czekając aż wujek przyjdzie do garderoby i znów będzie coś gadał.

Gdy wrócił zrobił wieczorną rutynę, zjadł płatki i położył się spać. W końcu to nie był wieczór, a noc.

Wstał koło 11. Zrobił sobie bułkę na śniadanie. Nie jadł dużo. Odchudzał się..

-Jiminie -- powiedział "wujek" wchodząc do kuchni -- Jedziemy.

-Gdzie? -- zapytał cicho.

-Do sklepu. Nie będziesz przecież wciąż tańczył w jednym i tym samym --burknął starszy, a młodszy westchnął i pokiwał na znak że rozumie.

Poszedł do siebie, zrobił co trzeba i wrócił przyszykowany.

Pojechał z wujkiem do sklepu gdzie była bielizna, jak i dla mężczyzn tak i dla kobiet. Seksowna, stroje i nie tylko. Duży wybór.

Park chodził za wujkiem biorąc ciuchy, które mu daje do rąk.

-Idź do przymierzalni trzeba zobaczyć je -- jak kazał, tak zrobił.

-Mam Ci się pokazywać? -- powiedział przymierzając strój.

-Tak. W końcu musze coś wybrać -- młodszy westchnął i zaczął pokazywać mu się w strojach.

Po czym się przebrał w normalne ubrania. Wujek wziął te najbardziej, które mu się podobały, a on? Wyszedł ze sklepu i tam na niego czekał.

Moja Męska Dziwka ||Jikook||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz