•Rozdział 3•

251 15 1
                                    

-Obudzi się,spokojnie chejronie
-mhmm
-Ekhm. Cześć chejronie...-wymamrotałem.
-Oh! nico! Zastanawialiśmy się,czemu nie przychodziłeś,mieliśmy nadzieję,że przyjdziesz na ferie zimowe.-Powiedział.
-Miałem zamiar iść...-Powiedziałen dość cicho,ale tak aby mnie usłyszeli.
-Oh,Nawet nie uwierzysz hakie bylo nasze zdziwienie,kiedy zobaczyliśmy cię,z wielką raną na boku głowy!- Uslyszałem głos Percyego.-A i tak w ogóle do dobrze jeździsz na łyżwach. A! No i Jason przeprasza za te rolkę... Wkurzył się bo wsioł rolki zamiast łyżw.
-A-Ah okej.-Powiedziałem i spróbowałem się uśmiechnąć,ale zamiast tego lekko drgnęły moje wargi.-Ouc,Dawno się nie uśmiechałem...
-NICO. DI. ANGELO.
O nie...
-NICO CZY TY WIESZ JAK JA SIĘ MARTWIŁAM,JAK MOGŁEŚ MNIE TAK ZOSTAWIĆ,TO ŻE POSZŁAM DO FRANKA TO NJE ZNACZY ŻE...-Oblała się rumieńcem.
-Z-znaczy...No wiecie..no!
Nico no do cholery jak mogłeś,a jeśli nie było ty tam Willa i chłopaków i ktoś by cie porwał?! albo byś wykrwawił się na śmierć?!-Hazel gadała też inne pierdoły,a ja pod koniec przypomniałem jej że jestem starszy.
-WMAWIAJ TO SOBIE!-Krzykneła zarumieniona i wyszła z pokoju.
Po chwili jednak wróciła,przytuliła mnie i się,pytała czy wszystko okej,itd..itd..
Kiedy wyszła Blond chłopak uśmiechnął się i powiedział.
-Ona sie po prostu martwi.-Powiedział,marszcząc czoło.- To nic poważnego,wystarczy ci zabandażować kawałek twarzy i będzie ok! -uśmiechnął się a ja poczułem że zaraz będe cały czerwony,więc schowałem się pod kołdrą.
Zorientowałem się,że to ten sam chlopak z (Nie pamiętam nazwy XD) w obozie.
Ten przystojny..znaczy..
Ten POGODNY chlopak,z obozu.
To z tąd go rozpoznałem.
-Hejj,wszystko ok? Chowasz sie pod tą pierzyną z 10 minut.-Powiedział śmiejąc się.
Ja wyjrzałem zza kołdry,i znów zobaczyłem ten cudowny uśmiech.

~~~~~~~~~~~~~~~

Dziękuje ogólem za wyświetlenia i wgl,mega się ciesze ww😅
Wiem że nie mam wielu czytelników,ale na serio,jesteście kochani.

Może mało osób to ogląda ale ja nadal będę tworzyć.♥️😄🔥

326 słoweq 😅



Ja cię nie zostawie🌹||Solangelo||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz