płomienna miłość axel blaze ( cz 1 )

ratunku!

( Zofia)
wraz z martą stałyśmy na stacji dopiero przed chwilą przyjechałyśmy do wójka i kuzyna no właśnie znów będziemy dreczyć axela .
może dopadniemy też juda- spytała marta
taaak wykończmy ich - uśmiechnęłam sie wrednie ruszyłyśmy w kierunku miasta z tego co wiem krewni sie przeprowadzili wójek napisał że mamy iść na najbogatszą  ulicą w inazuma town.
po piętnastu minutach staliśmy pod białą willlą no nie powiem niezła chata.
( marta)
stałyśmy już pod domem wujka i kuzyna no no nie powiem robi wrażenie.
plan taki jak zawsze Zofia bierze sie za jeżyka a ja za szarpa.
oj będzie zabawa.
weszliśmy do willli przywitałyśmy sie z wujkiem
gdzie płomyczek- spytałam
u przyjaciela w sąsiedniej wili- poszedł na górę a my pobiegłyśmy do domu przyjaciela axela .
weszłysmy do pokoju czerwono okiego gdy zobaczyliśmy chłopaków zaczęliśmy sie śmiać
( jude )
nagle do pokoju wparowałykuzynki  i zaczeły sie śmiać jak wariatki dopiero teraz dotarło do mnie że cały czas stoję przytulony do płomyczka .obaj odskoczyliśmy od siebie jak poparzeni.
część - axel próbował zamaslować to że jest cały czerwony ale nie za bardzo mu to wychodziło .
hej - odwrócłem wzrok
teraz to sie zabawimy - uśmiechneła sie marta
( axel).
teraz to sie zabawimy- kiedy marta to powiedziała trochę sie wystraszyłem.
byłem cały czerwony  bo dziewczyny  weszły do pokoju i widziały mnie  przytulonego do szarpa szczerze mówiąc to najchętniej bym sie zapadł pod ziemię i nigdy z tamtąd nigdy nie wychodził .
a co jak wszystkim powiedzą? przecież one znają naszych przyjaciół!!
axel do domu! - powiedziała Zofia
ale - chciałem zaprzeczyć ale mnie wyprzedzily
nie ma ,,ale '' w tej chwili- marta złapała mnie za nadgarstek i pociągnęła do wyjścia.