chat || pip & swk

5

Jacek: Jestem zeeeerem

Jacek: białym żołnieeeerzem

Jacek: nosiiiisz zbroooooje

Marcin: najebany to do domu

Jacek: dwa słowa siedem liter

Marcin: fuck you

Jacek: sam sie pierdol

Jakub: E

Jakub: od pierdolenia to jestem ja

Jakub: a wracajac do tego co chcialem powiedziec

Jakub: to kto to jest Iga

Jacek: jaka Iga

Zuza: Właśnie?

Jakub: No Szymon dodał tu wczoraj jakąś laske

Jakub: co sie zwie Iga

Jakub: ale oczywiście wy tak najebani

Jakub: że jej nie zauważyliście

Asia: @Szymon kto to Iga?

Szymon: Iga to moja przyjaciółka, znamy się jeszcze ze studiów

Asia: och, okej

Szymon: chyba nie jesteś zazdrosna?

Asia: nie

Szymon: och przestań, dobrze wiesz że kocham tylko ciebie ❤️

Asia: ❤️

Mikołaj: *rzyg*

Paulina: ile tu milosci! 😍

Jacek: AAAAAA ZATOKIII AAAAAA OMGGG SHIP GOAL COUPLE GOAL OMG OMG AAAAA FANGIRL

Jakub: on tak zawsze?

Alicja: Taaa

Iga: Cześć

Jacek: pa?

Szymon: Jacek!

Jacek: tak sie nazywam

Szymon: Iga to moja przyjaciółka, zrozum to

Jacek: pierdol pierdol ja posłucham

Zuza: oh god, Jacek jakie ty masz problemy

Jacek: chyba ty

Iga: Widzę, że jestem w gronie ludzi na poziomie

Iga: Szymuś, dlaczego mnie tu dodałeś? Nie jestem przecież od was z komendy

Jacek: srymuś

Szymon: chciałem, żebyś poznała moich przyjaciół

Wojtek: Ale przyjaciół o zdanie nie zapytałeś

Iga: Szymon, oni mnie chyba nie lubią

Jacek: Boże widzisz i nie grzmisz

Asia: grzmi, ale plastik nie przewodzi prądu

Jacek: AŚKA XDDDDDDD

Emilia: kocham ahahahah

Karolina: hit

Jakub: o kurwa hahaha

Iga: Zaraz pójdę na policję! Nękacie mnie!

Jacek: obawiam się, że może ci coś nie wyjść plastik

Jakub: to żeś dojebała

Jakub: ty Ida skoro Szymon ma laske, to może ja mógłbym się zaopiekować twoim sercem

Asia: nie chcesz tego

Paulina: och

Jakub: ?

Paulina: nic

Paulina: tak sobie

Paulina: wzdycham

Paulina: :))

Jakub: lol

Jakub: to co z moją propozycją? @Iga

Iga: podziękuję

Użytkownik Jacek Nowak usunął użytkownika Iga z grupy.

Jacek: od razu przyjemniej <3

nah nah nah dlugo mnie nie bylo, ale bylam na obozie i cierpialam na brak internetu