Wiadomość przychodząca od:
Yoongi hyung😎
Jungkook, jako twój starszy brat dam ci przydatną radę. Trzymaj kutasa przy sobie. Nawet nie masz pojęcia jak Tae teraz cierpi.
Co? Coś się stało Tae, co z nim i naszym dzieckiem?
Z dzieckiem nic nie jest, ale nie masz pojęcia jak Taeś źle się trzyma. Może jakoś uda ci się uratować twoją podkreślam TWOJĄ rodzinę. Na razie z Jiminem zabieramy ich do siebie. Tae nie chce być w waszym domu. Wszystko mu o tobie przypomina.
Co ja? O co chodzi? Przecież nic nie zrobiłem. Dlaczego mam ratować swoją rodzinę? Przecież wiesz jak bardzo mi na nich zależy.
Czyli mam rozumieć, że dziwka z burdelu Moon nie jest z tobą w ciąży?
Coooo!? Przecież ty i Taeś doskonale mnie znacie i wiecie, że nie chodzę do takich miejsc. Brzydziłbym się ją nawet kijem dotknąć. Nie odważyłbym się w tak szmaciarski sposób sprzywdzić mojego skarba i nasze dzieci. Już jadę do was.
Nie wiem czy Tae będzie chciał z tobą rozmawiać. Nie wiesz jak się poczuł gdy do drzwi zapukał kobieta z brzuchem wręczając wizytówkę "miejsca" w którym pracuje, mówiąc, że jego mąż a ojciec dzieci go zdradzał.
Nigdy bym nie zdradził mojego słoneczka. Doskonale wiesz o tym hyung. To tak samo jak ty nie miałbyś odwagi zdradzić Jimina.
Musicie to sobie wyjaśnić. Ale najpierw przyjedź na ulicę *********.
Dlaczego? Przecież to adres szpitala.
Tae i dzieci jadąc do nas mieli wypadek, naprawdę potrzebują cię teraz.
Cholera już jadę. Nic poważnego im się nie stało?
Dziecią nie, Yuri wyszła bez żadnego uszczerbku, więc jak tylko się pojawisz to możesz zabrać ją do domu. Sihyuk jest tylko przestraszony i ma kroplówkę przeciwbólową. Ale z Tae jest gorzej. Chyba najgorzej pod względem psychicznym.
🔉🔉🔉🔉🔉🔉🔉🔉🔉🔉🔉🔉🔉
Dziś trochę smuti, nie może być cały czas idealnie. Dzisiaj pojawi się jeszcze jeden rozdział, bo pada i i tak nie ma nic innego do robienia. Mam nadzieję, że zapisały się strony rozmowy jak i czcionka bo Wattpad ma ostatnio z tym jakieś problemy.
CZYTASZ
Jeon's family 🖤VKOOK🖤
Fanfiction- Jungkook.. - Tak skarbie? - Kochasz nasze dzieci? - Tae misiu, przecież wiesz, że moje serce należy tylko do waszej trójki. - Bo... Chyba musisz tam znaleźć jeszcze miejsce *zdjęcie pozytywnych testów* Czyli życie dnia codzienneg...