"Wiosenne wspomnienia"
Wiosenna cisza zalała mój umysł naszymi wspomnieniami
O tej porze roku dałaś mi kwiatka na powitanie
Wtedy dałam go do wazonu i postawiłam na szafce koło łóżka, żeby czuć jego piękny zapach i mieć liliowe sny
Cóż minęły miesiące, a ja nadal go mam, ale już nie pachnie, a zamiast pięknych snów mam koszmary
Ale nie wyrzucę go bo to tak jakbym pozbyła się wszystkich naszych wspomnień
W pewnym momencie umre razem z nim i bedziemy gnić razemDzisiaj wyjątkowo nikogo nie zabiłam.
Miłego!