Klacz obudziło dudnienie kopyt.Zorientowała się,że jest rano.
-Pewnie niedługo wszyscy się obudzą i znowu zaczną mi dokuczać...
Speedy Naughty zarżała żałośnie.Do stajni wszedł Gregg z kantarem i uwiązem ze skóry z tabliczką ,,Speed Stable Team'' .
-Hejka Speedy.Dzisiaj wypuszczam cię na padok.
Klacz się ucieszyła.Po wczorajszej lonży sprawdzającej jej umiejętności i mierzeniu obwodu ciała,była zrażona do tej całej szkoły dla koni wyścigowych.I jeszcze te dogryzki jej ,,przyjaciół"...Ciekawiło ją,co i kto spotka ją na padoku.Usłyszała otwierany boks i poczuła zakładany na nią kantar.Gregg przypiął uwiąz i wyprowadził Speedy Naughty Girl z boksu.Stars Night akurat wracała z treningu.
-Witaj,rekreancie!
Zarżała,a dwa konie które zostały w stajni zaczęły prychać ze śmiechu.
-Żałosne!
Usłyszała Speedy.Wiedziała,że powiedziała to Diamondtiara.Nie miała sił na kłótnie.I wtedy zauważyła go...stał dumnie,ale na uboczu ogromnego padoku.Wszystkie konie stały w grupie i o czymś dyskutowały,kopiąc się od czasu do czasu.Tylko on wciąż stał na szarym końcu machając ogonem we wszystkie strony.Ich spojrzenia się spotkały.
-Speedy,rusz się!
Gregg pociągnął za uwiąz.Odpiął klacz,a ona kłusem podeszła do ogiera.
-Hej...
Zaczął.
-Chyba nie za bardzo przyciągam uwagę,co?
Zapytał nonszalancko,ale z jakimś smutkiem.Speedy postanowiła się odezwać.
-Też tak mam.
-Tak,czyli jak?
Ogier dziko zarżał.Może Speedy pomyliła się co do niego...?
-Nie mam nic wspólnego z tutejszym życiem.No wiesz...nie ścigam się...
Niepewnie odpowiedziała na pytanie.Ogier drgnął.
-Ja tak.Ale tego nie znoszę...
-Czyli mamy całkiem podobnie.
-Jak się nazywasz?
Zapytał ogier.
-Speedy Naughty Girl.Ale ty mów na mnie poprostu Speedy.A ty?
-A ja Never Looking For.Ale ty mów na mnie poprostu Nev.
Nev przysunął się bliżej klaczy.Wypuścił powietrze w
jej grzywę.-Ooo,witaj Never...To ja,Dove Milk.
-O nie...
Ogier nerwowo się cofnął.Speedy postanowiła zapytać.
-Kto to?
-Dove Milk.Jedna z lepszych tutaj...ciągle mnie ze sobą porównuje...tak,jestem najlepszy tuż po niej ale ona tego nie akceptuje.Zająłem ostatnio 1 miejsce w Blackwell.
Ogier zarżał.
-No co tak stoisz,Nev?Głupi jesteś?Może się pościgamy?
Zapytała Dove Milk.Speedy westchnęła.
-A to kto?
Dove Milk zwróciła swoją uwagę na Speedy.
-Ja...
-Może się pościgamy?

CZYTASZ
Na Torze|ZAWIESZONA
Teen FictionGłówna bohaterka powieści,klacz Speedy Naughty Girl,koń rekreacyjny,podczas jednej z jazd zrzuca małą Mary która z poważnymi obrażeniami trafia do szpitala.Właścicielka postanawia sprzedać klacz do rzeźni,skąd ratuje ją Greeg Williams.Odkrywa on tal...