Preferencje | SF ♡•ZAKOŃCZONE•♡

Maraton 5 (ostatni)

Co myśli o tobie Rozalia?

Kastiel: Nie dziwi mnie, że to akurat Kas wpadł jej w oko. Od początku wiedziałam, że do siebie pasują. Jest dość głośna. Zastanawiam się jakim cudem ona z nim wytrzymuje? To na pewno nie jest łatwe.

Armin: Ona tak dużo spędza czasu na graniu, że zaniedbuje swoją garderobę. A Armin tylko ją do tego bardziej przekonuje. Wcale nie martwi się o jej kondycję. Ale dobrze, że ma mnie i Alexego. My robimy wszystko aby zachować jej dobrą sprawność fizyczną. Dlatego co tydzień chodzi z nami na zakupy!

Alexy: Potrafi znaleźć najlepsze ubrania w sklepie i zawsze trafia na dobry rozmiar. To niesamowite! Zakupy z nią i Alexym są cudowne. Uwielbiam naszą paczkę. Mogę jej ufać i cieszę się, że jest szczęśliwa z Alexym.

Kentin: Nigdy nie chce chodzić ze mną na zakupy. Jeśli dalej tak pójdzie nie będzie miała w co się ubrać i będzie miała w szafie tylko stare rzeczy! To prawdziwy cud jeśli uda mi się z nią gdzieś wyjść dwa razy w miesiącu.

Nataniel: Jej styl mnie nie przekonuje... Ale jak woli. I tak nie udaje mi się jej przekonać. A próbowałam już tysiące razy! Ale nic nie działa. Poprosiłam nawet Nata o pomoc, ale to też nic nie dało. Ale za to dobrze sobie radzi w nauce i czasem mi z nią pomaga.

Lysander: Jestem taka szczęśliwa, że ona i Lys są razem! Tak bardzo do siebie pasują! I nie muszę się martwić o jej garderobę. W końcu brat jej chłopaka ma własny sklep! Mogę ją namówić na odwiedzenie go a przy okazji coś u niego kupić. Najwyżej mogę powiedzieć, że "trzeba wspierać interes rodziny swojego chłopaka".

~~~~

Priya: Uwielbiam to jak się ubiera i jej ciągłą zmianę stylu. Jednak właśnie przez to ciężko jej dogodzić i nie wiemy z Leo co jej doradzać. Chodzimy często po jakiś galeriach razem z Priyą.

Hyun: Uwielbiam chodzić do niej na herbatkę i plotki! W takiej kawiarni jak ona pracuje powinno się sporo usłyszeć ciekawych rzeczy. Ale nie zawsze chce mi o nich mówić. Jednak czasem się dowiem czegoś ciekawego.

Rayan: Ona... Zaskoczyło mnie jak się dowiedziałam, że podoba jej się pan Zaidi.(nie wiem czy dobrze napisałam. Jak nie to poprawcie) Wiem, że on jest młody, wolny, przystojny... Ale to jednak jej profesor. Jak dla mnie nie jest to dobry pomysł, aby się z nim wiązać.

Morgan: Nie Dogadujemy się najlepiej. I nie mam ochoty o tym mówić.

Amber: Chodzenie z nią i Amber na zakupy jest cudowne! Znajdują najmniejsze niedoskonałości przez co mam pewność, że jeśli coś kupię będzie to idealne. Umieją też doskonale doradzać. A styl T.I. jest oszałamiający!

^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^•^
A więc tak oto się prezentuje ostatnia część maratonu. Nie był zbyt długi. Kiedyś może zrobię dłuższe.
Od dziś oficjalnie wracamy do normalnych rozdziałów i to bez Morgana.

Mam nadzieję, że się podobało.
Do następnego!

~ Papita