Pietro jest małą łyżeczką, kiedy śpią. W przeszłości cały czas musiał opiekować się siostrą, więc teraz jest wdzięczny za kogoś, kto próbuje dbać o niego.
Bartonowi natomiast powiedział, że będzie jego żywą tarczą, pierwszym, którego zjedzą potwory spod łóżka.
Clint tylko spojrzał na niego wtedy z politowaniem i odparł, że jedynym co pod ich łóżkiem jest strasznego to stare skarpetki Pietro.
CZYTASZ
Hawksilver /// headcanons
FanfictionYou didn't see that coming? ...ja też nie. Ale nIE ZAMKNĘ SIĘ jeśli chodzi o ten ship. Pomijając fakt, że Pietro Maximoff zwyczajnie zasługiwał na więcej niż kurwa śmierć po jednym filmie w mcu, więc oto jestem.