Ludzie mroczne obrazy malują
W deszczu grają swoje role
I już wszystko jest stracone
Bo nic, a nic nie czująZapewne umrę, zapewne za młodu
Rycyna, arszenik albo cyjanek
To wszystko z bardzo prostego powodu
Wszędzie są zamki zamiast klamekDziś trudno otworzyć jakiekolwiek wrota
Czy to prawdziwe, czy metaforyczne
I dzisiaj myślę, naszła mnie ochota
Czy wszystko w świecie jest fizyczne?Czym jest świadomość? Nikt do końca nie wie
Skąd przychodzimy czy dokąd idziemy?
Żyjemy więc o tym codziennym chlebie
I nie myślimy- myśleć nie umiemy
CZYTASZ
Wiersze
PoetryNie oceniaj książki po okładce... Po opisie też lepiej nie, bo wypadam okropnie W ogóle zauważyłam, że na Wattpadzie jest bardzo dużo białych wierszy, a coraz mniej tych rymowanych... W ogóle we współczesnej poezji coraz więcej białych wierszy... Ch...