*****
Kilka chwil później , sześć osób siedziało w sklepie, przy towarzyszącym im zmroku. W tym czasie zdążyli się już sobie przedstawić. Łysy mężczyzna, najbardziej gadatliwy z trzech mężczyzn, miał na imię Clint. Najstarszy z nich, Dominic, był mniej rozmowny, jednak gadał więcej od 27-letniego blondyna Leonarda.
- To... Jak u was się zaczęła ta epidemia? - Clint zadał pytanie Alanowi i Vivienne
- To ja zacznę... - Odparła Clarke - Przed tym wszystkim, byłam studentką medycyny. Gdy to się zaczęło, byłam na zajęciach. Najpierw nasza Nauczycielka, Josephine zaczęła się dusić. Kilka dziewczyn podbiegło do niej, chciało jej pomóc, ale potem... - Vivienne zaczęła mówić coraz bardziej ponurym głosem - Ona... Zaczęła rzygać krwią, obrzygała te dziewczyny, one zaczęły tak samo się dusić, oprócz jednej, Andrei. Stała obrzygana krwią, i patrzyła się, jak inni umierają. Ja uciekłam, wraz z kilkoma dziewczynami, w tym z Andreą. Potem, dziewczyny, z którymi uciekłam zaczęły się dusić. Chwilę później ja zostałam obrzygana krwią. W każdym razie, gdy reszta studentek dowiedziała się o tym wirusie, wybuchła ogromna panika. Wszyscy zaczęli wybiegać ze szkoły. Nie wszystkim się to udało, ale na szczęście mi się udało. Nie wiem co z innymi, chociaż jestem pewna, że nie tylko ja i Andrea jesteśmy na to odporne. Potem chciałam pobiec do domu, ale ten wirus zdążył już wyjść na miasto.Kilka dni później, gdy większość ludzi umarła, włóczyłam się po mieście, szukając jedzenia, ubrań i innych rzeczy. Raz, jak chodziłam po jakimś sklepie, zobaczyłam Alana z dzieckiem. Przyłączyłam się do niego, a jakiś miesiąc później trafiliśmy na was.
- A ty, Alan? - Leonard zadał pytanie byłemu sierżantowi.
CZYTASZ
Epidemia Zepsutego świata
HorrorZmagania ludzi próbujących przeżyć podczas wybuchu nowego , tajemniczego wirusa.