Heyyy heyyy Schmeterlingi
It's me again
(Wow nigdy nie miałam angielskiego dobiero mam w tym roku a tu taki perfekt inglisz)
Dzisiaj story time z kolonii!!11
Jesteście gotowi?!
Wasza Shūko zawsze będzie gotowa
(Ten kto jest zbokiem i skumał jest... zbokiem i skumał)
No to tak...
Kojarzycie Superpizzax?
Myślę że tak a jak nie to nie
Nazwijmy ją Maja bo...tak się nazywa
To się działo na kolonii i mieliśmy wtedy karaoke
W sumie to śpiewały tylko dziewczyny bo chłopacy którzy też posli mieli to w sumie w dupie i cały czas ze sobą gadali
I opiekunki cały czas dawały jakieś piosenki z bajek a my dwie...
Ja i Maja-NIECH PANI DA COPYCAT!!11!
I jak w końcu dały jakaś angielską piosenkę to my
Ja i Maja-*zaczynamy śpiewać
Opiekunka-Ćśsśś... Teraz Julka(Magda Martyna czy nawet nie wiem kto tam śpiewał) śpiewa!
My-sluchamy tej dziewczyny
Ja-* w myślach takie 2/10 ale dla nich to cud!
I jeżeli ktoś pomyślał że to jakiegoś rodzaju zazdrość to spokojne,nie bo
1.sama lepiej śpiewam więc...
2.mam to w dupie
3.skoro były już dwa powody to chyba coś znaczy
Winc to był taki krótki talks może dziś nawet coś dodam nie obiecuję
(Rapsztunka też obiecała coś Varianowi i wszyscy co oglądają tangled the series wiedzą jak się to skończyło) więc życzę miłego dnia wieczoru lub nocy zależy kiedy to czytasz pamiętajcie tosty życiem waćpan i cóż...bayyyy
Shūko~
CZYTASZ
Talsky my brutal life
HumorHeLLo SChmEteRliNGi oto talksy życiowego przegrywa yaoistki mieszkającej w jakiejś dziurze zapowiada się mraśnie.A jako że jestem zua to zapraszam na mój kanał Shūko i wsumie nie wiem co jeszcze napisać więc bayo~
