chapter 6, dear sun

187 24 20
                                    

~*~

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~*~

~1,5 years later~

— Chodź Lisa! — podekscytowana Jisoo pociągnęła młodszą za rękę. — Chodź, chodź!

— O co chodzi unnie? — zapytała lekko zaspana Lisa. — Dlaczego budzisz mnie z samego rana?

— Minęło już tyle czasu! — jęknęła Jisoo kładąc się obok młodszej. — Dwa lata! Aż dwa lata!

— I co w związku z tym? — zmarszczyła brwi.

— To, że dzisiejszego dnia wspólnie wybieramy się do [y/n]! — krzyknęła podekscytowana.

Lisa natychmiastowo podniosła się do siadu. Nie była gotowa. Co ma powiedzieć [y/n]? Przeprosić za to, że sprowadziła na dziewczynę nieszczęście? A co jeśli będzie z nią Chaeyoung?

— Co się stało Lisa? — zapytała Jisoo kładąc dłoń na ramieniu przyjaciółki. — Zbladłaś.

— Nie jestem gotowa. — szepnęła. — Przeze mnie [y/n] wylądowała w kulcie. Nie mogę się jej pokazać na oczy.

— Nie przez ciebie tylko przez Jennie. Byłaś wtedy pod działaniem tego narkotyku, nie myślałaś dobrze. — starsza westchnęła. — [y/n] ci już dawno wybaczyła. Ba, nawet ciebie nigdy nie obwiniła oto, co się stało! Nawet była ci wdzięczna!

— Nie chcę w to wierzyć. — pokręciła głową. — Sprowadziłam na nią nieszczęście.

— Dzięki tobie [y/n] poznała prawdziwych przyjaciół. — powiedziała. — Przy spotkaniu raczej ci podziękuję niż potępi.

Jednak mimo słów dziewczyny, Lisa dalej uważała, że [y/n] ją nienawidzi. Chciała jej podać narkotyk i następnie zamknąć w kulcie, a jeszcze później sprawić, aby dziewczyna ją pokochała. Wyrządziła jej krzywdę. Okropną krzywdę.

— Poza tym, Chaeyoung z nią będzie. — te słowa jeszcze bardziej zmartwiły Lisę.

~*~

— Jisoo dzisiaj wraca. — powiedziała [y/n] sprzątając w domu. — Mówiła, że z jakąś specjalną osobą.

— Jeśli to Jennie volume 2 to przekaż jej, że ja nie będę robiła znowu z siedziby kultu szkołę! — odpowiedziała Rosè jedząca ramen.

— Nie przesadzaj. — zaśmiała się.

— Poza tym, po tym co zrobiła z Lisą nie mam ochoty na jakiekolwiek spotkanie z nią. — powiedziała.

judge or forgive? // jisoo x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz