Ostatnie Myśli

8 0 0
                                    

Myśli w mojej głowie niszczą mnie

Zmęczony jestem śpię od 4 do 7

Nie bo tak chcę ale bo po prostu nie da się zasnąć

Od wyzwisk ludzi przynoszące koszmary

Szkoła była torturą

Ludzie mnie torturowali

Wytykają palcami na jednego szczyla

Szczyla który nie odzywał sie przez 3 lata

Z dnia na dzień nareszcie się podał

Przechodzi typ człowieka który się śmiał z innych

Bo sam nie wiedział co to jest bycie docenionym

Przechodzi szuka typa jak ja

Szczyl który nic nie odpowie

A tu chuj zanim mógł coś powiedzieć

Leżał już dwóch jego kumpli uciekło

Leży nic już nie zrobi a ja

Siadam spowrotem włączam swom muzykę

Dalej bójam głową

W słuchu je się w każde słowo

Uczę się życia

Bo nikt cię nie nauczy życia z jakieś książki

Szkoła cię nie nauczy jak żyć

Szkola gówno cię nauczy

Wszystko co wiem nauczyłem się sam

Może dla tego myśli mnie torutują

Bo to nie miało tak być

Bo miałem skończyć jak wszyscy do okoła

Miałem skończyć w statystykach

Skończyć w procencie ludzi którzy siedźą

Którzy już nie żyją

Może dlatego lubię zeczy z procent em

Nie wiem nie pije już mam taką nadzieję

Widzisz ja dużo nie pije bo połowę rozlewam

Ale dużo palę 🚬 bo to mnie uspokaja

Czuję jak to mnie powoli zabija

Jak to się skończy

Chciałbym wiedzieć pszyszłość

Żeby zapobiec każdej tragedii

Może i nawet swojej śmierci

Zależy czy się da prze dawkowac szluga mi

A może zawał serca od nie spania

Sam już nie wiem odpalam następnego szluga

Znów idzie szlug za szlugiem

Hit po hicie czuje się jakbym latał

Słabne na chwilę

Dobrze że tylko na chwilę

Ale sam już nie wiem czy nie lepiej na zawsze

Po chuj to jestem

Po chuj żyje mam osiemnaście lat

A nic w życiu nie osiągnąłem

Nikt o mnie nie wspomnie

Nikt nie będzie pamiętał że istniałem

Jedyne co zostanie to ten wattpad

Zagubione MyśliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz