#17

78 9 32
                                    

Łania: I jak się podobało na wakacjach?

Peter: Było świetnie przydał mi się taki odpoczynek od nauki

Toby: Ahh... Chciałbym żeby dłużej trwały ale taki odpoczynek od tych psychopatów mi się przydał

SweetDream: Musimy kiedyś to powtórzyć tylko że bez chłopaków

Tony: Ale dlaczego?

Natasha: Masz rację Dream

Wanda: Nam też by się przydał odpoczynek od was chłopaki

Laura: Słoneczna Kalifornia, plaża, pyszne drinki i przystojni chłopacy. Taak to jest o czym marzę

Łania: Jestem za!!!

Clint: Nigdzie nie jedziecie 

Jelonek: Zdecydowanie

Toby: Jedynymi przystojnymi chłopakami jesteśmy my

Tony: To jest oczywiste

Łania: Polemizowałabym 

Jelonek: Od kiedy znasz takie mądre słowa Rey?

Łania: Radzę ci wiać

Jelonek: Ups... Chłopaki ratujcie

Pietro: Sam sobie nagrabiłeś więc sam sobie radź

Jelonek: A gdzie męska solidarność?

Łania: W dupie.

Stev: Język!!

Tony: Oho... Kropka nienawiści radzę Loki coś zrobić zanim będzie celibacik

Łania: Kobitki idziemy na prywatną grupę

Prywatna grupa dziewczyn

Wanda: Więc o co chodzi?

Rey: A o co może mi chodzić? Oczywiście że o nasze wakacje

Natasha: San Diego?

Laura: Mi pasuje

Pati: Mi też

Wanda: Jasne

Shuri: Z przyjemnością. Muszę się wyrwać od tego króla o siedmiu boleści

Queen: Chętnie. Trzeba w końcu zwiedzić świat

Rey: Pytanie jedno. Kiedy?

Natasha: Tak za dwa tygodnie żeby chłopacy pomyśleli że odpuściłyśmy z tym pomysłem aż w końcu z samego rana polecimy

Rey: Moim prywatnym samolotem co nie?

Pati: Oczywiście

Rey: Tak mi się przypomniało i nie chcąc się chwalić ale zostałam właścicielką całego One Hyde Park i kilku Penthouse'ów w Londynie

Pati: Czy ty kobieto upadłaś na głowę?! Wiesz ile to kosztuje?!

Rey: Wiem, ale za to ty nie wiesz jaki zysk mam za to. W niecały rok zwrócił mi się cały koszt

Queen: Jesteś nie normalna

Rey: Wiem

Natasha: Widzę że jesteś dumna z tego

Wanda: Loki ją zdemoralizował

Rey: Sama siebie zdemoralizowałam a nie Loki

Natasha: Jak jesteśmy w temacie Loki'ego. To ty żartowałaś z tym że się na niego gniewasz czy to tak na serio?

Rey: Ogólnie mi już przeszło, bo teraz będzie chodził w różowych włosach nawet tego nie wiedząc

Wanda: Przecież spojrzy w lustro i od razu zauważy

Rey: Nie będzie wiedział, bo wymyśliłam nowe zaklęcie przez co on widzi że ma normalne włosy i tylko inni będą widzieli że mają inny kolor więc jest podwójna kupa śmiechu

Shuri: Żałuję że mnie z wami nie ma

Rey: No niestety mieszkasz w Wakndowsi

Shuri: Moja "Wakandowieś" jest bardziej rozbudowana technologicznie niż wasza wieża

Rey: I tak będę to tak nazywać

()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()

Tak wiem krótkie, ale nie mam weny, a muszę w końcu coś wstawić. Według moich planów (których zresztą nie mam) powinno się coś ciekawego wydarzyć w następnym rozdziale. 

Papa wilczki <3 <3

Śmieszki i heheszki czyli chat AvengersOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz