Wydaje mi się, że Cię kocham

639 56 23
                                    

~Kagami~
Dzięki Biedronce nie przegrałam tej bitwy. Po chwili trwania w uścisku zaczęłam głośno płakać mocniej obejmując Biedronkę. Jednak minutę później kolczyki bohaterki dały się we znaki, a ja trochę ochłonęłam.
-Do zobaczenia Kagami!
-Czekaj!
Zatrzymała się i patrzyła uważnie w moje oczy. To było takie słodkie..
-Dziękuję- uśmiechnęłam się.
-Drobiazg - odwzajemniła uśmiech i chwilę później jej już nie było.
Poszłam więc spokojnie do domu, nie chcąc już nigdy więcej widywać Lili.

~Adrien~

Nie wiem dokładnie jak długo całowałem się z Lilą na ulicy, ale przynajmniej 2 godziny. Nie kochałem jej. Byla tylko jedną z wielu. Jak każda poprzednia. Jedyną prawdziwą miłością mojego życia jest Biedronka, jednak ona zawsze daje mi kosza.
Wymyśliłem, że za każdym razem, gdy Biedronka odrzuci moją miłość, będę miał nową dziewczynę. Zrobiłem nawet kolejkę. Z Lilą jestem od roku , jednak dzisiaj znowu chcę spróbować wyznać miłość Biedronce.. Zobaczymy.

~Marinette~

Kilka godzin po zdarzeniu akuma zaatakowała kolejną osobę. Był to potęrzny antagonista wspierany przez sentimonster. Gdy szczęśliwy traf waskazał mi Mistrsza Fu, bez namysłu wybrałam miraculum smoka. Bardzo lubię Kagami.. Może nawet lubię lubię...
Jak najszybciej zaniosłam miraculum Kagami i razem z Czarnym Kotem po godzinie pokonaliśmy wroga. Kagami oddala mi miraculum i poszła, tuląc mnie na odchodne. Nagle zostałam delikatnie, ale zdecydowanie popchnięta na ścianę. Przewróciłam oczami. Wiedziałam, przez kogo.
-Witaj moja Pani.
-Właśnie spędziliśmy razem godzinę a ty dopiero teraz się witasz?
-Ma Kropeczka charakterek..- powiedział ciągnąc figlarnie za czarny materiał na mojej szyi.
Odsunęłam go od siebie i zrobiłam obrażoną minę.
-Da się Biedronsia wyciągnąć na spacer wzdłuż Sekwany?
-Z tobą?! Nigdy!
I uciekam. Może i dość źle go potraktowałam, ale w mojej głowie siedziała teraz inna osoba.. Adrien oczywiście. Albo i nie... Gdy wkroczyłam do pokoju przez okno przeszłam detransformację i bezwładnie opadłam na łóżko. Wskazałam Tikki pudło z ciastkami i pogrążyłam się we śnie. Obudziłam się już w klasie. Jakim cudem? Oddałam na szybko pracę domową, którą jakimś cudem zrobiłam, i poszłam spać z powrotem. Nagle Nino, siedzący za mną, pachnął mnie w ramię, a ja się obudziłam. Spojrzałam przed siebie. Na środku sali stała Kagami. Ona tu? Nowa uczennica? Teraz patrzyłam się na nią maślanym wzrokiem, lecz gdy ta na mnie spojrzała, jej oczy zaświeciły nienawiścią. No tak. Zapomniałam. Kagami przyjaźni się z moim alterego, a nie ze mną. Opuściłam głowę w ramiona. Nagle usiadła obok mnie Kagami. Jedyne wolne miejsce. Idealnie. Może uda nam się zaprzyjaźnić. Gdy tylko zabrzmiał dzwonek na przerwę, Kagami szybko opuściła salę. Ja się szybko przepakowałam na historię i również wyszłam z sali. Chciałam porozmawiać z Kagami. Nie znalazłam jej na korytarzu. Poszłam do damskiej łazienki. Gdy tylko po cichu otworzyłam drzwi, zobaczyłam Adriena całującego się namiętnie z Kagami. Jakiś koszmar! Jak ona mogła... Znaczy... On.
Próbowałam powstrzymać łzy, jednak na daremno. Pobiegłam przed siebię i gdy weszłam do szatni, niespodziewanie do mojej torebki wyleciała akuma. Nie chciałam się sprzeciwiać. Powoli zdjęłam kolczyki i rzuciłam je w róg pomieszczenia.
-Tak jest, Władco Ciem.
I przemieniłam się. Teraz moje włosy były rozpuszczone, a moje ciałko zdobiła czarna, obcisła sukienka. Torebka zamieniła się w mały wisiorek goszczący na mojej szyi, a w ręku trzymałam biały pistolet brudny od mojej krwi, która, de facto, była rozmazana po całym moim ciele. Nacięcia znajdowały się na ustach, odsłoniętych przez brak materiału plecach, nadgarstkach i kostkach, i także krwawe znamię na czole. Te rany bardzo bolały, ale nie zwracałam uwagi na ten ból. Moim celem było zniszczyć wszystkich, stojących na mojej drodze do szczęścia. Czułam się trochę jak Balladyna, a władca ciem dał mi pseudonim Bloodyna.
Wyrzuciłam w górę pistolet, który stał się wielkim toporem, i wyszłam udarowana z pomieszczenia. Na szczęście zapomniałam o kolczykach..

Forever ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz