Sik powoli otworzył oczy i zerknął w dół. Kira jeszcze spała, wtulona w niego. Łowca pocałował ją w czoło. Kobieta od razu uchyliła powieki i pocałowała Sika.
- Jak się spało? – spytał mężczyzna.
- Bardzo przyjemnie.
Sik uśmiechnął się, gdy Kira przyparła go do łóżka na czworakach.
- A ciebie, co wzięło? – spytał łowca.
- To ty nie wiesz, że rano jest najlepsza pora na odrobinę pieszczot?
- No w sumie...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kira i Sik dali z siebie wszystko i oboje ciężko dyszeli.
- To było niezłe – odparł łowca.
Kira uśmiechnęła się.
- Tak, ale...
- Co? Nie byłem dość dobry? – zażartował Sik.
- Nie, byłeś wspaniały. Tylko myślałem, że może przejdziemy na wyższy poziom.
- W jakim sensie?
- Powiem wprost. Myślałam, że może spróbujemy, znaczy pomyślimy... o własnym dziecku.
- CO?! – zaskrzeczał Sik, że aż spadł z łóżka. Szybko się podniósł i usiadł na brzegu. – Znaczy... Czy to nie za szybko?
Kira wstała i wtuliła głowę w pierś Sika.
- Sik, jesteśmy parą prawie od roku, a nie zrobiliśmy jakoś żadnego większego kroku.
Łowca przewrócił oczami.
- Wypraszam sobie. Dwa miesiące temu ci się oświadczyłem i ty przyjęłaś.
- Racja, a potem dostałeś ważna lekcję.
- Tak. Żeby nie mówić o takich rzeczach Anakinowi. Wciąż pamiętam jak biegał w kółko, wrzeszcząc: ,,MÓJ BRAT SIĘ ŻENI! BĘDĘ MIAŁ BRATOWĄ!". Ile ja się wstydu najadłem!
Kira zachichotała.
- No właśnie. Ale tak sobie myślę, że sobie spróbujemy. Sam nawet mówiłeś, że musisz w końcu kogoś nauczyć strzelać strzelbą.
Sik przewrócił oczami.
- Ty to mnie zawsze łapiesz za słówka. Ja tak mówiłem w przenośni! Ale z drugiej strony... - łowca zamyślił się – fajnie, by było nauczyć takiego małego Sika fachu łowców nagród.
- Albo mała Kirę w byciu agentką.
- Zapomnij. To będzie łowca.
- A twierdzę, że agentka.
- Łowca.
- Agentka.
Oboje obrzucili się groźnym spojrzeniem, ale nie mogli przestać się śmiać.
- Ale powiemy Anakinowi po fakcie, jasne? - upewnił się Sik.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No i mamy nową część. Pomysł na nią miałam już dawno i chyba to dzięki niej postanowiłam przywrócić serię. Ale nie pytajcie mnie, czemu ja usunęłam za pierwszym razem, bo nawet nie pamiętam.
CZYTASZ
Bliźniaki Skywalker 4: Ofiara? || Star Wars
Fanfic||UWAGA! Części od 1-4 przejdą generalną korektę!|| Sik i Kira uważają, że czas rozpocząć nowy etap ich związku. Ale pewien ważny szkopuł stoi im na drodze. Jak to wpłynie na ich relację?