Moje serce jest za miękkie

18 1 0
                                    

Czuję ból w mym sercu gdy sobie przypominam o tym co zrobić gdy wszyscy mnie zostawią, że wszyscy będą mnie mieli gdzieś, że nigdy nie zauważa swoich błędów i krzywd, że zawsze będę się cięła. Jednak wiem jedno ...moje serce jest za miękkie.

Dzisiaj postanowiłam napisać coś nowego.... Coś czego jeszcze nie było... (na spokojnie to tylko mój sen)

-Jprd, która godzina - sprawdziłam telefon na którym wyświetliła się godzina. - Już 23!
Szybko spakowałam zeszyty i podręczniki do plecaka, podłączyłam telefon i poszłam spać, nadal myślałam nad tym co zrobiłam dzisiaj, wiem że jestem tym kim jestem i że nie zmienię się z dnia na dzień ale... Dlaczego żałuję tego co zrobiłam, przecież gdybym mogła to zabiłabym się i miała z głowy te zakłopotana i problemy związane z moim życiem.
Aż zaczęło mnie boleć serce
Położyłam się spać, nadal udając że wszystko co sie dzisiaj stało to tylko zwykłe kłamstwo, zwykła bajka która gdy tylko nadejdzie koniec, zakończy się szczęśliwym zakończeniem.. Ha!
Moje szczęśliwe zakończenie to moja śmierć, śmierć każdego, każdego pierprzonego człowieka na tym świecie.
............................

Obudziłam się i zauważyłam że leżę na jakiś starym łóżku. Gdy chciałam przejść do pozycji siedzącej poczułam, że jestem przywiązana.
Bardzo się przestraszyłam, więc zaczęłam się szarpać i wyrywać.
-Halo pomocy, błagam!!! - krzyczałam, na tyle ile pozwalały mi moje płuca.
Usłyszałam dźwięk otwieranych drzwi. Zauważyłam postać, która spogląda na mnie z góry.
-Kim jesteś? - zapytałam, ale mój głos brzmiał jakbym blagala.
-Kimś kto wynajął cię na godzinę.
Przestraszyłam się. Zaczęłam się szarpać i mocniej wyrywać.
Az poczułam że facet uderzył mnie pięścią w brzuch.
Zaczęłam się dławic i wymiotować.
Jednak moje "wymiociny" były koloru czerwonego, to była krew, prawdziwa krwista, krew.
- Aż nabrałem bardziej na ciebie ochotę. Może się zabawimy suko!
-Zamknij się i wy... - nie zdążyłam powiedzieć a mężczyzna złapal mnie za mordę i mocno przycisnął, powoli pochylił się nade mną.
- Przecież Natalka mówiła że mogę to zrobić. - byłam zszokowana. Jak to Natalia? Czemu? Ale?
-Nie widze sensu aby się z tobą pieprzyć dla twojej przyjemności, bardziej wolę cię zgwalcić!
Zaczęłam płakać i krzyczeć.
Facet tylko się uśmiechnął i zerwał ze mnie ubrania.
Szlochałam nadal, ale chyba przez to, jeszcze bardziej się podniecił.
Wziął moje nogi na boki i przysunął przyrodzenie do mojego intymnego miejsca po czym mocno wszedł.
Zaczęłam jeszcze bardziej plakać, krzyczeć, wręcz błagać żeby przestał, ale on mnie nie słuchał i przyspieszał ruchy. Czułam, że leci mi krew.
Po chwili nie miałam już siły krzyczeć, więc leżałam bezwładnie, nadal płacząc i próbując zapomnieć co się właśnie dzieje.
Zaraz po tym doszedł we mnie i zostawił mnie. Ubrudzaną, pobitą, zgwałconą i nie mogąca już oddychać.




Szybko po tym obudziłam się i spojrzałam na zegarek. Była 5:41.
Swietnie! Nie dość że wstałam przed alarmem to jeszcze miałam sen o gwałcie. Nie wiem czemu ale ten człowiek mi kogoś przypominał.
Czy naprawdę moje życie musi być takie trudne, i czy moje serce musi być takie łatwe i takie Miękkie???

Mam nadzieję że się podoba
Przepraszam że znowu tak mało ale mam mega roboty i muszę pisać tylko to co mi w duszy gra
❤️❤️❤️❤️❤️❤️🖤🖤🖤🖤🖤🖤

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 14, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

?Życie Jako Psychopatka? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz