Rozdział 4

32 1 0
                                    

Perspektywa Brett
Usiadłem sobie wygodnie pod naszym pięknym , mrocznym domem . Odstawiłem kubek z gorącą ziołową herbatką i wygodnie rozleniwiłem się na tarasie pozwalając sobie na krótki odpoczynek . Mam nadzieje , że Lucyna szybko z nieba nie wróci , bo mam w chuj papierów do podpisania , a jest taki przecudny poranek , że po prostu mi się nie chce nic robić . Wziąłem łyka gorącej herbatki , po czym odstawiłem naczynie na stole i przymknąłem oczy .
Ta chwila mogła trwać dłużej , gdyby nie ...
-Brett kurwa co ty się opierdalasz ! Lada moment Lucyna wraca , a ty co !!! Wydarł się męski głos , na co o mału zawału nie dostałem .
-Kurwa , ty pizdo nie dojebana ! Wydarłem ryja na faceta o czarnych włosach , co stanął na de mną
-Zamknij mordę i lepiej bierze się do pracy , bo jak Lucek wróci , to będzie piekło . Warknął
Machnąłem lekko ramionami do góry i znowu się zrelaksowałem . Widziałem znowu zdenerwowany ryj tego debila , ale dobra lubię go denerwować , a , że Lucka jeszcze nie ma , no to kto komu zabroni ?
-Weź ten twój krzywy ryj ułomie , bo mi światło zasłaniasz . Odpowiedziałem obojętnym głosem
Czarny pociągnął mnie mocno za koniec koszulki do siebie .
-Słuchaj Lucyfer wraca w każdej chwili , będzie wściekły , że swojej pracy nie wykonujesz i cię chyba do lochów zamknie . Odparł warknięciem
-Derek zluzuj on pewnie będzie się długo z Bogiem pierdzielił , wiec mam dużo czasu , a poza tym ty tunie rządzisz . Uśmiechnąłem się chamsko w stronę przyjaciela .
Już wziął swoją rękę do góry , pewnie po to , aby mi przywalić , ale nagle przed naszym domem pojawiła się czarna mgła , a z niej wyszło kilka ładnych laleczek i sam Lucyfer .
O kurwa przyniósł nam jakieś dupy do ruchania , czy co ???
-Oto wasz nowy dom moje aniołki ! Krzyknął przy jebanym radosnym głosem Lucek
Że co Anioły ???

No siema moje demony i aniołki ! 😊
W załączniku macie Bretta 😊
A teraz mam do was kilka pytań 😊
Czy chcecie coś żebym zmieniła w moim opowiadaniu ?
Czy chcecie żebym robiła dłuższe lub krótsze ?😊
Chcecie może opowiadania dwa razy w tygodniu , czy raz wystarczy ?😊
Dobra , to tyle z pytań do następnego i miłych snów 😊

Wybrani Where stories live. Discover now