Jaehyun został u Taeyong'a na noc.
Następnego dnia gdy chłopacy już się obudzili, Jaehyun postanowił jak najszybciej wrócić do swojego domu. Chłopak podniósł z podłogi swoje ubrania i je założył.
- A ty gdzie? Nie zostajesz na śniadanie? - zapytał Taeyong.
- Nie, lepiej wrócę do domu.
- Dlaczego?!
- Emm... Nie zrozum tego źle, bo bardzo cię lubię ale znamy się praktycznie od niedawna a ty już mnie przeleciałeś.
- No sorry, nie mogłem się powstrzymać a ty się zgodziłeś.
Chłopak poszedł w stronę drzwi ale Taeyong złapał go za rękę.
- Proszę, zostań - powtarzał.
- Puść mnie, ja na prawdę muszę to przemyśleć.
Chłopak wyrwał mu się, po czym otworzył drzwi i poszedł w stronę najbliższego przystanku autobusowego.
Zdenerwowany Taeyong zatrzasnął drzwi, chciał napisać do Jaehyun'a ale rozumiał, że potrzebuje on czasu na uspokojenie się.
CZYTASZ
ᴊᴀᴇʜʏᴜɴ x ᴛᴀᴇʏᴏɴɢ
Short Story°°°·.°·..·°¯°·._.· ·._.·°¯°·.·° .·°°° ᴊᴀᴇʜʏᴜɴ ᴘᴏᴢɴᴀᴊᴇ ᴡ ɪɴᴛᴇʀɴᴇᴄɪᴇ ᴛᴀᴇʏᴏɴɢᴀ, ꜱᴡᴏᴊᴇɢᴏ ᴘʀᴢʏꜱᴢŁᴇɢᴏ ᴄʜŁᴏᴘᴀᴋᴀ