7

94 9 0
                                    

*w nocy*

Taeyong25:Hej...

Taeyong25: Odpiszesz czy nie?

Taeyong25: No proszę, nie  obrażaj się na mnie okej?!

Taeyong25: Uhhh

Taeyong25: Jeśli już śpisz to odpisz mi rano

Taeyong25: Dobranoc...

Jaehyun odczytał wiadomości Taeyong'a dopiero rano, ale mu nie odpisał.

Jaehyun wyszedł do sklepu, żeby kupić coś do jedzenia. Po drodze patrzał w telefon, sprawdzając czy Taeyong do niego pisał. Wszedł do sklepu, wybrał rzeczy, które chciał kupić i poszedł do kasy. Zapłacił a gdy wracał do domu zobaczył Taeyong'a.

- Co ty tu robisz? Śledzisz mnie?!

- Nie śledzę cię, spotkaliśmy się tutaj przypadkiem.

- Dobra, ja muszę wracać do domu- tłumaczył się Jaehyun wymijając chłopaka.

- Nie, skoro już się spotkaliśmy to porozmawiajmy- zaproponował Taeyong.

- Okej, co chcesz

- Chcę cię przeprosić, bardziej mi na tobie zależy.

- Miło słyszeć, wybaczam ci.

- Dziękuję- ucieszył się i przytulił młodszego. - to możesz już iść do domu jak chcesz.

- Poszedłbyś ze mną?

- Spoko.

Obydwoje wrócili do domu, usiedli na kanapie w dużym,   Taeyong próbował być opanowany, chociaż bardzo chciał już zbliżyć się do młodszego chłopaka.

Ciszę nagle przerwał głos Taeyong'a:

- Ej, mam wrażenie, że jesteś tu ze mną na siłę

- Na siłę? Nie prawda, gdybym był na siłę zmuszałbyś mnie żebym z tobą poszedł a ja się sam zgodziłem.

- Hmm, okej... - starszy chłopak westchnął. Dwie godziny spędzili na wspólnych rozmowach. Taeyong spojrzał na swój zegarek i zaproponował że pójdą razem zjeść coś na mieście, bo w końcu nadeszła pora obiadowa. Taeyong chciał pójść do jego ulubionego lokalu gdzie podają jego ulubione Ramen. Jaehyun zgodził się, więc wyszli razem z domu do centrum. 

Taeyong złapał chłopaka za rękę i lekko się do niego uśmiechnął. Zaprowadził go do restauracji, gdy weszli do środka, zajęli swoje miejsca a później Taeyong zamówił dla siebie i dla Jaehyun'a wybrane przez niego Ramen.

- Wszystko dobrze? - upewniał Taeyong gdy widział smutek na twarzy Jaehyun'a.

- Tak, wszystko dobrze, nie martw się.

- Przepraszam za tego typa, ale wiesz że ty jesteś dla mnie najważniejszy i tylko ciebie kocham, w końcu jesteśmy razem

- Zapomnijmy o tym co było a skupmy się na tym co będzie.

Podczas ich rozmowy przyszedł kelner, który przyniósł im zamówienie danie. Obydwaj zjedli swój obiad a następnie wyszli z restauracji. Przeszli się oni jeszcze trochę po mieście,  miło spędzając ze sobą ten czas.

- Przyjdziesz dziś do mnie? - zapytał starszy chłopak.

- Czemu nie, i tak nie mam co robić, więc mogę.

- Chciałbym obejrzeć z tobą jakiś fajny film. Lubisz horrory? A może komedie?

- Uhh ja oglądam dosłownie wszystko.

- Hmm...wszystko ( ͡° ͜ʖ ͡°)?

- O czym ty pomyślałeś...

- Dobra nieważne, chodźmy do mnie do domu :(

Chłopacy złapali się za ręce i poszli razem w kierunku domu Taeyong'a. Kiedy byli już na miejscu, przygotowali przekąski na film. Jaehyun poszedł z popcornem do sypialni chłopaka i wziął jego laptopa żeby wybrać coś do obejrzenia. Usiadł na łóżku przeglądając różne strony internetowe z filmami i serialami. Po chwili przyłączył się do niego Taeyong, który trzymał coś za plecami, a następnie powiedział:

- Dziś zostajesz na noc, bo nie będziesz wracać pijany.

- Pijany? Nie jestem pijany.

- Ale będziesz. - zaśmiał się pokazując Jaehyun'owi butelkę wina i dwa kieliszki, do których następnie wlał alkohol. Podał jeden swojemu chłopakowi, siadając blisko niego i go przytulając.

- Wybrałeś jakiś film?

- Umm...no skoro jest tu taka miła atmosfera to wybiorę jakiś film romantyczny, co ty na to?

- Dobry pomysł.

Jaehyun położył laptopa na kolanach, wybrał jeden dobry film i go włączył. Obydwaj z zainteresowaniem oglądali film.
Nie zabrakło oczywiście namiętnych pocałunków od których chłopacy nie mogli się powstrzymać. Po skończonym seansie wypili po ostatnim kieliszku alkoholu. Taeyong odłożył swojego laptopa na szafkę, widząc jak Jaehyun już prawie zasypia. Pocałował go w policzek i wtulił się w niego.







No i jest kolejny rozdział ✨✨✨✨✨

ᴊᴀᴇʜʏᴜɴ x ᴛᴀᴇʏᴏɴɢOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz