sān

158 25 2
                                    

Upiłeś się do końca.

Nie wiedziałem co z tobą zrobić

Zarzuciłem sobie twoje ramię na kark, podniosłem cię powoli z krzesła

Zapakowałem cię delikatnie do samochodu, włączyłem uspokajające melodie.

Żeby twoja obolała głowa nie musiała znosić wiecęj.

I tak dziwię się, że wytrzymałeś chociaż tyle.

Samochód przesiąkł twoim zapachem.

Nie pozbyłem się go, już nigdy

Dojechaliśmy do mojego mieszkania.

'Daj mi miłość, Dery'

Do teraz niezbyt zrozumiałem, jakim cudem kontaktowałeś w takim stanie.

'Kochaj się ze mną, Dery.'

Czy znałem cię po tej nocy?

Kompletnie nie

Tak samo tajemniczy

Aż do końca.

chinese canteen༄tendery.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz