Szybka sytuacja z piątku.
Po polskim podeszłam do mojej nauczycielki, żeby zapisać się do grupy teatralnej. No i wszystko dobrze, rozmawiam z nią, a nagle zobaczyła mój pierścień. Tak spojrzała na niego i spytała: "Mogę dotknąć?", po czym tak wzięła na chwilę do ręki.
To było dość... dziwne uczucie...Ale na lekcji dzień wcześniej mówiła o Tolkienie i pytała, o czym jest Silmarilion. Ja nie czytałam, no ale wiem mniej więcej, także odpowiedziałam. Miałam wtedy taką podjarkeeee 💚💚💚
I jeszcze muszę wan oznajmić dobrą nowinę. Dzisiaj przeglądałam sobie tiktoka (XD) i natrafiłam na to:
Jestem dumna. Bardzo dobrze, że takie osoby jeszcze istnieją ❤️
~ the ring-bearer
YOU ARE READING
z codzienności ringera i tolkienite
HumorBędę tutaj opisywać moje sytuacje z życia dotyczące fandomu Tolkiena 🌸 Takich książek jest dość dużo, ale poczułam potrzebę zrobienia swojej. Możecie się tu również dzielić waszymi przeżyciami, także zapraszam do czytania!