//per.pol//
Obudziłam się na krześle. Próbowałam wstać ale nie umiała. Pacza kurwa ręce i nogi przywiązane.
?? - hej księżniczko
P-kim jesteś??
?? -haha nie poznajesz mnie?
P-Nie xD Wypuść mnie jak byś mógł!
?? -do nas się tak odnosić jeszcze z krzykiem?? Oj kara będzieNagle poczułam okropny ból w moim przed ramieniu. Ten ktoś musiał mi coś wbić ostrego w ramię.
Z bólu poleciały mi łzy.P-p-prosze przestań
?? -po co mam przestać jak mi się podoba a kara musi być za pyskowanie. I chyba komuś też haha
?? -chodź zabawimy się kimś innymZacząć się śmieć. Nagle przedemną zapaliło się światło a-a siedziała tam moja mama. Zaczełam bardzej płakać. Nagle ukazał mi się w samej okazałości moi najważniejsze wrogowie i zaborcy czyli ZSRR i IIIRzesza. Paczyli się na moją mame i się śmieli. Nagle z całej siły wbili jej nuż pod żebra. Słyszałam tylko kżyk i trzask... łzy wylewały mi się same od siebie i krzyczałam na cały głos. TO NIE MOŻE BYĆ PRAWDA!! Zawsze robili nam krzywdę takim sposobem. Ale teraz mama tego nie wytrzymała.Chciałm do niej podbiec i jej pomóc ale nie mogłam. Zaczełam bardzej płakać.
---------------------------------------------------------
Wstałam cała rostrzęśniona. Uf... Był to tylko jebany sen
Usiadłam, skuliłam nogi i zaczełam płakać. Przypomniała mi się moja mama... Takim sposobem ją maltretowali ... Zaczełam trochę głośniej płakać. Nie zauważyłam że Rosja jest koło mnie chyba musiał się obudzić, poczułam jak ktoś przyciąga mnie do siebie łapiąc mnie w pasie...R-Co się stało księżniczko...
P-P-Przepraszam
Odwróciłam się i się do niego przytuliłam.
R-ale za co?
P-za wszystko za moja zachowanie i za to że ci nie uwierzyłam i wsumie za to że ciebie obudziłam. Naprawdę przepraszam to moja wina...
R-Nie to nie jest twoja wina i nie musisz przepraszać to ja ciebie powinienem przeprosić.Ale Czemu płakałś??coś się stało?
P-miałam koszłar i była tam moja M-mama. Wszystke spomniania z II wojny...Milczał, przytulił mnie mocniej. Położył mnie i wtulił się we mnie. Uspokoiło mnie to na tyle że zasnełam....
//per.ros//
Usłyszałem jak ktoś wstaje. Zignorowałem to bo wiedziałem że jest to Polska może chciała się napić czy coś. Lecz po pewnym czasie usłyszałem jej płacz. Natychmiast się obudziłem i ją przytuliłe... Strasznie się wystraszyłem co jej jest... Chciałem ją uspokoić bo była cała rozczęśona. Po chwili położyłem ją i wtuliłem w siebie. Muszę chyba działać na nią uspokajająco bo usunęła. Ja po chwili też.//time skip//
Obudziłem się i odrazu sprawdziłem czy Polsza śpi. Uf... Śni sobie. Wziołem telefon do ręki 7.34, nie umiałem zasnąć więc chwile po sprawdzałem social media i na YouTube nic ciekawego. Była 8.00 odłożyłam telefon. I czekałem aż Poli się obudzi. Może dzisaj nad jezioro pujdzemy dawno nie byliśmy. Chwile tak myślałem i delikatnie zeszłem z łużka i poszła na dół alby zrobić śniadanie. Nagle usłyszałem jak ktoś schodzi z schodów. To była Polsza w samej okazałościR-Nie śpisz?
P-Jak muj kaloryfer poszedł to musiałam iść za nim kto będzie mnie grzał?Przytuliła się do mnie a ja po chwili posadziłem ją na blacie . Była teraz na mojej wysokości.
R-Poli naprawdę cię przepraszam...
P-Ja też cię przepraszam... Pomogłam tak nie reagować
R-każdy by tak zareagował
CZYTASZ
|•🥀⛓Szęście⛓🥀•| //ruspol//countryhumans
De TodoTo historia pewnej dziewczyny oraz chłopaku ich drogi się zaszły czy wyszło to na dobre? /przekonajmy się😊❤