-Kiedy zda sobie sprawę ze swoich uczuć-

2.4K 109 38
                                    

*W tym rozdziale wszystko pisane jest z perspektywy jego, także you know what I mean ;)))*

!*NIE SPRAWDZANE! PISANE PÓŹNO W NOCY!* !

💚Midoriya Izuku🥦

~ DEKU! Skup się! – Ilekroć byłem pewien, że pozbyłem się tamtych myśli, od razu wracały.

Od rana, odkąd tylko mój budzik wyrwał  mnie ze snu, nie mogłem wyrzucić z głowy tego, co ujrzałem w marże sennej. Nadal pamiętam bardzo dobrze te niesamowicie intensywne kolory. Każdy niemy dźwięk, tak podobny do jej prawdziwego głosu, każde radosne spojrzenie tych [K.T.O] oczu. Pierwszy raz zdarzyło mi się mieć aż tak realistyczny sen! Cóż... czasem [T.I] pojawiała się w moich snach, ale zwykle były to jakieś totalnie bezsensowne i głupie wymysły takie jak małpy ujeżdżają banany. Niemniej jednak tym razem było inaczej.

Upadłem tyłkiem na ziemie i oparłem się obiema rękami o podłoże, zerkając na niebo. Wydawało się takie czyste i spokojne, nawet jeśli wewnątrz mnie szalała burza.

Co to za obezwładniające uczucie? –Mruknąłem, wzdychając ciężko.

🔥Todoroki Shoto❄️

Właśnie trwała lekcja matematyki, na której nauczyciel starał się nam wytłumaczyć jakieś zagadnienie z geometrii. Dokładnie nie wiem, o co mogło chodzić m, gdyż najzwyczajniej w świecie nie potrafiłem skupić się na lekcji. Nie wiem, co się ze mną dzieje. Czy to choroba? Ostatnio bardzo często łapałem się na odlatywaniu w trakcie rozmowy, lekcji, czy nawet treningu. Nie potrafiłem przestać myśleć o pewnej [T.K.W]- włosej istocie, przy której moje serce przyspieszało, a każdy jej najmniejszy gest sprawiał mi masę przyjemności. Powiedzcie, jak można czuć coś aż tak silnego wobec kogoś? Powinienem porozmawiać o tym z Fuyumi.

🧡Bakugo Katsuki💥

~ BAAAAAAAAKUUUUUUUGOOOOOOOO❤️ – słysząc dziwnie przesłodzony dziewczęcy głos, nie mogłem się powstrzymać, by nie westchnąć zniechęcony.

– Czego, dziewczynko? – Zerknąłem na nią i jej szeroki uśmiech, który z lekka mnie przerażał. – Nie mam czasu się z tobą bawić!

– Aleś ty wredny, Kacchan! – Burknęła, nadal nie mam pojęcia, jaki teatrzyk odwalając tym razem – Chciałam tylko porozmawiać z moim przyjaaaacieeeeleeeemm ❤️ – uśmiechała się dalej, a ja na jej ostatnie słowo poczułem coś dziwnego. Jakby żal? Ale kogo to obchodzi! To tylko głupie słowo! A ja mam to w dupie!

– Mów szybko, co chcesz, a później spadaj – odwróciłem głowę, szepcząc pod nosem, by się pośpieszyła.

– Okej! – pisnęła, powoli zaczynając opowiadać jakieś tam historyjki.

W każdym razie po kilku sekundach przestałem jej słuchać, tylko przyglądałem jej się. Kiedy mówiła, jej oczy lśniły wielką pasją, a każdy nawet najmniejszy gest wydawał mi się taki delikatny i idealny. Czemu ta idiotka musi tak na mnie działać?!

💛Kaminari Denki ⚡️

– Denki Kaminari! – Usłyszałem tuż na uchem donośny głos Sero – Słyszy mnie?

– He? – Wyrwany nagle z własnych myśli, spoglądałem niepewnie na czarnowłosego – Coś mówiłeś?

Hanata westchnął tylko, po czym poklepał mnie po ramieniu. Wtedy właśnie też tuż przed moim nosem pojawił się kabel od ładowarki do telefonu.

– Mam ci podładować? – Zapytałem, spoglądając na klasowego spider mana.

– Otóż to! – Uśmiechnął się promiennie oraz podał mi komórkę.

Kiedy wypełniałem przysługę dla mojego przyjaciela, ukazałem lekko to. co powstawało zamiast pracy domowej. Nieświadomy swojego błędu z równowagi zostałem wytrącony dopiero po chwili.

– Ej... Stary, czy ty wszędzie...? – Nim zdążyłem zareagować wyjął mi zeszyt spod rak – [ T.N]? Oi... Chyba nieźle się wkopałeś...

Zerknąłem z niezrozumieniem na czarnowłosego, a on w odpowiedzi polazł mi strony zeszytu. Rzeczywiście na obu marginesach było imię mojej przyjaciółki... Kiedy to się stało? Czy zrobiłem to nieświadomie?

💙Dabi🔥

– Kurwa! Dabi! – Dziewczyna w ostatnim momencie pociągnęła mnie w bok.

Jej drobna rączka zacisnęła się na moim przedramieniu, ciągnąc z siłą, którą niejeden mężczyzna, by jej pozazdrościł. Dzięki pomocy [K.T.O]-okiej uniknąłem po raz kolejny niepotrzebnych nieprzyjemności. Gwałtownie przyszpiliła mnie do ściany, samej wychylając się lekko zza mur. Skupienie w jej oczach, wydawało się takie pociągające, a rozwiane kosmyki [K.T.W] włosów opadały niechlujnie na jej czoło. [T.N] wróciła spojrzeniem na mnie, a ja w odpowiedzi uśmiechnąłem się jedynie w chytry sposób.

– Dabi – rzekła błagalnie – czy choć raz moglibyśmy wyjść z tej króliczej norki i nie wpaść w kłopoty przez ciebie!? Nie chcę znów kończyć, mając na sumieniu kupkę popiołu po jakiś typach! A po drugie nie chcę być znów ścigana przez pół miasta !

Pomyśleć, iż wie, że jest "tą złą", to i tak dalej gra świętoszkę. To zabawne, ale jednocześnie urocze. Może wcale nie jesteś taka twarda jak ci się wydaje, [T.I]?

– No dobrze – wzruszyłem ramionami, zgadzając się, pomimo że nie miałem pojęcia czy kiedykolwiek wypełnię tę prośbę.

Dziewczyn wywróciła oczami, cofając się. Jak w obrazek wpatrywałem się w jej oddalającą się sylwetkę. Moje serce zabiło dwa razy szybciej, a ja westchnąłem zmęczony. Ta kobieta jest niesamowita...

_____________________________________________________

Ludzie, wiecie, że ostatni rozdział był wstawiony na mojej wycieczce szkolnej XD w listopadzie jakoś XD W każdym razie poczułam skruchę i COŚ POWSTAŁO :*

W media Dabi narysowany przez mła! ❤️ NO STARY ALE JARY RYSUNEK XD

[K.T.O]-Kolor twoich oczu

[K.T.W]- kolor twoich włosów

A I MOŻE KIEDYŚ... niedługo pojawi się uzupełnienie Tamakiego :^

BnHa | Scenariusze (zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz