Chcę wam bardzo podziękować za ponad 1,5 tys. odsłon, a zarazem przeprosić za brak rozdziałów–za to, że ich nie było, nie ma i w najbliższym czasie nie będzie.
Z takiej racji, że zbliżają się święta chciałabym trochę skupić się na rodzinie, a poza świętami mam naprawdę dużo nauki.
Osobom, którym podoba się ta książka chcę podziękować, że doceniacie moje starania i przekazać, że rozdziały na pewno kiedyś jeszcze będą.
CZYTASZ
Jak to jest być „LESBĄ"?
RandomPamiętniko-poradnik homoseksualistki z naszego kraju. Będą tu rady dotyczące LGBT+ oraz moje prywatne przeżycia. Co mogę więcej napisać? Być może ten opis nie jest wybitny, ale równie dobrze ta książka mogłaby wcale nie istnieć. Zapraszam do czytan...