Victor 🐍: Siedziałaś sobie w klasie po zajęciach. Miałaś posprzątać bałagan, który zrobiłaś z Victorem na chemii. Mieszanie czegoś z czymś nie było dobrym pomysłem. Jednak twój najlepszy przyjaciel się spóźniał, a wiedziałaś jak nienawidzi zostawania w szkole dłużej niż musi. Gdy wreszcie przyszedł nie robił nic, tylko narzekał.
-[T.I]... nie możesz zrobić tego sama...?-Leniu bierz się do roboty zanim dostaniesz ode mnie kopa w dupsko takiego, że wypierdoli cię poza orbitę!
-Kotka pokazała pazury..!
-Nie jestem kotem DEBILU!
-Jeste....- kiedy zobaczył twoje wkurwienie to nie odważył się skończyć.
-Liż to kurwiu!- po tych słowach rzuciłaś w niego jakąś szmatką z taką nienawiścią w oczach, że by się zesrał.
-Aaaa.... może by tak lizać się z tobą?
-Co ty odpier- nie dał Ci skończyć, bo podszedł do ciebie, przyparł do ściany i cię pocałował. Całować to on umie.
Patrick🔥: ty i twój chłopak siedzieliście na ławce w parku i gadaliście. Pat od początku był bardzo spięty i starał się unikać twojego wzroku. Zapanowała pomiędzy wami niezręczna cisza, gdy nagle Patryczek dostał chyba przypływu pewności siebie.
-Wiesz, skarbie... mam dla ciebie niespodziankę. Zamknij oczy.
-Ale czemu?
-Nie dyskutuj. - powiedział po czym posłusznie wykonałaś polecenie. Wtedy na ustach poczułaś coś miękkiego i ciepłego. Okazało się, że to jego usta.
Oof. Napisałam
CZYTASZ
💕 It: preferencje 💕
عشوائيpostacie: - Richie👓 - Bill🎈 - Eddie 💊 - Stanley 🔯 - Beverly 🌹 - Victor 🐍 - Patrick 🔥 - Henry 🔪 okazjonalnie będą bonusy w formie nowych postaci, imaginów, imagifów itp.