14.

977 35 0
                                    

Biegnąc w tej postaci po chwili napotkałam Jamesa. Zmieniłam się w człowieka i podeszłam do niego.

-Hejka-przywitałam  się

-O... Hej-odpowiedział mi

-Co robisz?-spytałam się go

-Podziwiam ten piękny krajobraz-rzeczywiście jest on piękny, a w szczególności te kwiaty, których nazwy nie znam.

-A jak tak sprawy twojej watahy?

-Dobrze.  Może chciałabyś ją zobaczyć ?-zapytał się mnie

-Tak

-W takim razie biegnij za mną

Zmienił się w wilka, a ja zrobiłam to chwilę później za nim.  Biegliśmy przez las przeskakiwaliśmy przez strumyk, aż w końcu ujżałam piękny dom, a wokół niego pełno mniejszych. Był również tam plac zabaw gdzie bawiły się małe dzieci. James oprowadził mnie po jego całych terenach, a ludzie a raczej zmienni, których napotkaliśmy kłaniali nam się z szacunku. Nie mam na sobie oznaczenia, więc to nie był szacunek wobec alfy i Luny tylko dwóch przywódców  stad.

Życzę wam Szczęśliwego Nowego Roku

Wilcza królowa(Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz