Moja ulubiona liczba qwq
___
?- OK CO DO KURWY
P- NANI THE FUCK
W- w imię ojca i syna i ducha świętego amen
NN- Ludzie, że co.
N- Tate co ty tu-
RON- Jeszcze raz nas tak wystraszysz to obiecuję, że znowu cię wypierdole poza przestrzeń kosmiczną
NN- Podziękuję
R- Co ty tu robisz
NN- Stoję, oddycham. Nie widać?
R- Nie
NN- Przyje-
P- Ryj Rzesza
NN- I widzę że tęskniliście
P- Jeszcze jedno słowo...
RON- Rumieńce u wnuczki oznaczają "uciekaj w trybie natychmiastowym"
N- Tate, chyba znowu musisz spieprzać
ZSRR- Jak dobrze że w rodzince Rosjanów nic się nie-
RON- zajebać!
ZSRR- nie dzięks
W- wszyscy o mnie zapominają
RON- Więc mogę cię-
S- Dobra moi drodzy
RON- Co.
S- Ryj *eghem* zakładamy fanklub Węgier, by nie czuł się taki odrzucony
jeżeli przynajmniej 5 osób się nie zarejestruje do fanklubu, Węgry wydziwkuje poza przesteń kosmiczną
zapisy tutaj ->
*Poof*
W- CO DO KURWY
P- Jak mi przykro brat
W- NIEEEEEE BŁAGAM ZAPISYWAĆ SIĘ
NN- Czemu nie mogę mieć własnego fanklubu?
ZSRR- Ani ja?
S- Bo mieli byście chuj wie ile członków fanklubu
NN- A to źle?
S- Tak bo jesteście aktywni
A teraz na serio *POOF*
R- R.I.P
CN- Mi i tak bez różnicy, gejem nie jestem
N- I tak w innych książkach nim jesteś
CN- Co?
P- W której części wszechświata jestem chłopakiem?
N- w tej popularniejszej gdzie dominuje RusAme czy GerPol
P- aha.
ZSRR- Błagam nie gadajmy o shipach bo założę fanklub
NN- NEINNEINNEINNEIN
P- Błagam wszechświecie zabij mnie, otacza mnie banda cymbałów
Wszechświat- ok *wyciąga wykałaczkę*
P- OH HELL NAH
W- *je po cichu płatki owsiane*
R- Jak możesz jeść płatki owsiane kiedy wszechświat chce zabić Polshę
W- Normalnie
R- Ja pierdolę
RON- Kiedyś się ruszymy z tą książką i zrobimy coś ciekawego?
CN- Tak
RON- Np. kiedy?
S- Tak powracam znowu
Czy wy wzięliście to na poważnie?
Wszyscy- ??
S- CZY WY TO KURWA WZIĘLIŚCIE TO NA POWAŻNIE
Wiecie który dzisiaj

(Wcale nie zmieniłam daty w telefonie)
S- Więc to że jesteście rodzeństwem to żart HEHEHEHEEHEHEHEH
Wszyscy- śmieszne
S- oj okresu nie miejcie
ZSRR- ja mam
NN- też
P- tak samo
NN- ty masz wieczny
P- ny ny ny ny
S- TvT Wychodzę *poof*
P- Dobra postarajmy się narazie rozdzieli-
Wszyscy- COOOOOO?
P- *kaszl* Postarajmy się rozdzielić, niech każdy spędzi czas z kimś z naszej paczki, by coś się nowego odwaliło w naszych zjebanych żyćkach
ZSRR- Ja na stówę nie z nazistą
NN- Ja na stówę nie z komunistą
P- Prędzej czy później będziecie musieli, ale za karę wy pierwsi
NN- wychodzę
ZSRR- polsha jak ty lubisz nas torturować
P- wiem~
________
Mhm, tak, zjebane jak Żyćko Polski
CZYTASZ
[ZAKOŃCZONE] Moje Zjebane Życko (Countryhumans)
FanfictionKsiążka zakończona z powodu opuszczenia fandomu . Książka prowadzona dla beki. Często będą się pojawiać specjalne błędy ortograficzne i przekleństwa. Czasami mogę dawać erotyczne wstawki, ale odbędzie się bez lemonów. Chodzi tu o to, że do domu Pol...