7

741 35 36
                                    

Paweł POV

-Nawet nie wiesz jak się cieszę.- powiedziałem przytulony do niego. Serce biło mi jak oszalałe. Tak strasznie się cieszę. Znamy się krótko, ale po prostu on wydaje się idealny dla mnie.

- To co powiesz na jakiś fajny film?- zapytał, a ja podniosłem głowę z jego piersi i spojrzałem na niego. 

- Jasne! Uuu... obejrzyjmy Film o pszczołach. Proszę.- chłopak zaśmiał się. Odpaliłem Netflixa na telewizorze i znalazłem film.- Moment, pójdę jeszcze po lampki do wina.- powiedziałem idąc w stronę kuchni. 

- Gdzie tak w sumie byłeś jak do ciebie przyszedłem?- krzyknął, gdy ja szukałem lampek.

- Byłem u Klaudii, która mnie pocieszała.- odpowiedziałem sięgając lampki.- Mam was.- szepnąłem do siebie. Zamknąłem szafkę i pobiegłem do chłopaka. Pomachałem nimi, gdy chłopak otwierał wino.- Ojacie, ale masz bajerancki breloczek do kluczy.- powiedziałem, a ten uśmiechnął się. 

- Dostałem od... um... nieważne.- zastanawiałem się o co mu chodzi, ale stwierdziłem że nie będę tego drążyć. Nalał wina do lampek i odpaliliśmy film. Objął mnie ramieniem, a ja przytuliłem się do niego. Gdy pszczoła mówiła "Lubisz jazz", Dominik spojrzał na mnie z mina pedofila. Zaśmiałem się tylko i patrzyłem w jego oczy. Są takie piękne. Chłopak wrócił do oglądania, a ja cały czas mu się przyglądałem.

- Jesteś piękny, wiesz o tym?- zapytałem, a ten uśmiechnął się.

- A ty wiesz, że jesteś najsłodszym stworzeniem jakie znam?- odpowiedział pytaniem, a ja się zawstydziłem. Czułem jak policzki mi czerwienieją.

- To ty miałeś się zawstydzić, a nie ja wrr...- powiedziałem, a ten wpił się w moje usta, a ja zamknąłem oczy. Odwzajemniłem pocałunek, ale średnio wiedziałem co się dzieje. Byłem bardzo zaskoczony tym pocałunkiem, ale podobało mi się. Chłopak położył swoją rękę na mojej twarzy. Mruknąłem cicho w jego usta, a on uśmiechnął. Otworzyłem oczy i spojrzałem na chłopaka. Ten odsunął się, a ja uśmiechnąłem się.

- Ale jednak to ty się zawstydziłeś.- powiedział z głupkowatym uśmiechem. Przytuliłem się do niego mocno. Kocham to uczucie. Kontynuowaliśmy dalsze oglądanie filmu w ciszy. Przez całą końcówkę filmu, zastanawiałem się co będziemy robić jak już skończymy oglądać. Pomyślałem, że może powinienem zaproponować chłopakowi nocleg. W końcu zawsze może spać na kanapie. Gdy film się skończył, a ja wyłączyłem telewizor, zapytałem.

- Chcesz zostać na noc?- chłopak wyglądał jakby czekał na to pytanie od początku.- Możesz spać na kanapie.- dodałem, a Dominik zaśmiał się. 

- Jasne, z chęcią zostanę.- odpowiedział, a ja wstałem do swojego pokoju. Z szafy wyciągnąłem jakąś koszulkę. Rzuciłem nią w chłopaka, a ta wylądowała na jego głowie.

- Trzymaj. Możesz iść się pierwszy myć, a ja wszystko ogarnę.- powiedziałem, a ten wstał i poszedł do łazienki. Rozłożyłem kanapę na, której wcześniej siedzieliśmy i pościeliłem ją. Zabrałem lampki do kuchni i umyłem je. Słyszałem szum wody. Byłem taki ciekawy jak chłopak wygląda nago. To głupie. Wyciągnąłem telefon z kieszeni i stwierdziłem, że napiszę do Klaudii.

Do: Klaudyna

Wszystko już okej, Dominik u mnie śpi

Długo nie musiałem czekać na odpowiedź.

Od: Klaudyna

OMG JAK TO!? PAMIĘTAJ O ZABEZPIECZENIU, NIE CHCE BYĆ CIOCIĄ W TAKIM MŁODYM WIEKU

Zaśmiałem się i zgasiłem telefon. Usłyszałem jak drzwi od łazienki się otwierają. Widok który zobaczyłem zaparł mi dech w piersi. Dominik w bokserkach i mojej za dużej koszulce. Wyglądał przeuroczo. 

- Aż tak dobrze?- zapytał rozbawiony tym, że tak długo na niego patrzę.

- Tak.- szepnąłem, a ten podszedł do mnie. Przyciągnął mnie do siebie, a ja automatycznie przytuliłem się do niego. Spojrzałem w jego oczy, a on schylił się do mnie i pocałował mnie w nos.- Uh myślałem, że pocałujesz mnie gdzie indziej.- warknąłem, a ten uśmiechnął się szeroko.

- W dupę?- zapytał, a ja wydąłem dolną wargę udając obrażonego. Ten jedynie schylił się i tym razem pocałował mnie w usta. W tym momencie w końcu byłem przytomny, gdy czułem jego wargi na moich. Są takie mięciutkie. Gdy chłopak chciał zakończyć pocałunek stanąłem na palcach, by dalej kontynuować. Czułem taką przyjemność podczas całowania go. Po chwili pozwoliłem chłopakowi odsunąć się ode mnie. Widziałem, że się zaczerwienił ale nie wiedziałem przez co.- Mam dość duży problem.- zaśmiał się, a ja załapałem o co chodzi. Od razu się zaczerwieniłem. Czy w tym momencie powinienem coś zrobić? Nie wiem, Jezu. Czy to nie za szybko?



Siemka! Losy Laki zależą od was. Chcecie pikantny dział? Piszcie mi koniecznie, żebym wiedziała co robić. Miłego dnia, nocy. Cokolwiek. 



Love is love ~ LakarnumXAwięcOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz