"RATUNEK"
Nie uratuje się
od słów jego,
wzroku niemego.Przeplatane między słowami
moimi niewypowiedzianymi.Nie gra jest wszystko,
a duszyczki wrzecionem.
Postrzelonej, która boli.Popłaczę, lecz wtedy
nawet trawa nie urośnie.Przyćmią mi oczy
chmury burzowe.
Kiedy zasłony powieszę,
twarz deszczem umyję.Serce pod płaszczem
uchowam, gdy przyjdziesz.
Spale mórz mile,
łzy rzekami poleję.
YOU ARE READING
"Zatrzymana"
PoetryWierszydła, bo ciężko nazwać to wierszami mojego autorstwa. To miało być coś podobnego do liryki, ale nie umiem pojąc, że po prostu pisanie to nie moja bajka.