Minęły już 2 lata,ukończyłam akademię U.A i została zawodowym bohaterem jak i moi rodzice na razie zaczynam w agencji mojego ojca bohatera nr. 2.
-satomi chodź szybko!-nagle krzyknął ojciec z swojego gabinetu.
-tak?-przybiegłam szybko do jego biura.
-mamy misję...
-jaką?
-złoczyńca zaatakował dwie aleje z tąd musimy tam być,podobno on jest silny...
-to na co czekamy?chodźmy!
-zbierz ludzi-rozkazał mi mój przełożony.
-hai!-krzyknęłam po czym wyszłam z pomieszczenia.
Kiedy zawołałam wszystkich ludzi i przygotowała ich do misji wyszliśmy z agencji,szybko biegliśmy w stronę zdarzenia żeby zdążyć na czas,
gdy dotarliśmy na miejsce zastaliśmy tam złoczyńce...nie czekaj...było ich więcej!
Ja razem z moim oddziałem ruszyłam na jednego z nich,podbiegłam do niego i chciałam go unieruchomić moim lodem ale na próżno wydostał się był zbyt silny,wtedy dostałam w brzuch i odleciałam kilka metrów do tyłu.
Poczułam metaliczny posmak mojej krwi w ustach i wielki ból na brzuchu.
-satomi!-usłyszałam głos mojego ojcaW moim oddziale była jedna dziewczyna której quirk polegał na manipulowanie cieniem i uniemożliwiła poruszanie się złoczyńcy.
Wstałam i przetarłam krew r3kawem mojego stroju,i krzyknęłam ojcu ze wszystko jest dobrze.
Pobiegłam w stronę tego gościa i za pomocą one for all uderzyłam go w twarz po czym on stracił przytomność.
Zanim się obejrzałam było już po incydencie.
Podbiegł do mnie icyhot.-satomi wszystko dobrze?!
-ta...-nagle zrobiło mi się ciemno przed oczami i padłam na ulicę.
Pov. Shoto
-ta...-i miała już upaść ale ja złapałem i nakazałem moim ludziom wezwać pomoc,po chwili przyjechała karetka i zabrała satomi do szpitala a ja musiałem załatwić sprawy z policją itd.
Kiedy już te sprawy załatwiłem zadzwoniłem po dziewczynę satomi i po męża.(Tak satomi i aiko są razem )
*Wspomnienia perspektywa satomi*
-aiko...bo...ja...od...dawna cię kocham i...-nagle poczułam że aiko pocałowała moje usta a ja oddałam pocałunek,po chwili brakowało nam powietrza i się odczepiłyśmy od siebie patrząc sobie w oczy.
-też cię kocham satomi-chan!-krzyknęła i przytulia się do mnie na co ja oddałam pieszczotę
Koniec wspomnień
Kiedy się działem na siedzeniach przed salą gdzie właśnie była badana satomi przybiegła aiko a za nią izuku.-gdzie ona jest?!-krzyknęła zmartwiona a izuku tylko pokiwał głową że ma takie same pytanie co aiko.
-w sali ale nie możemy tam wchodzić dopiero jak ją zbadana i opatrzą-powiedziałem po czym oparłem się o oparcie i podniosłem głowę do góry.
Po jakiejś godzinie mogliśmy wejść do satomi leżała ona w łóżku nieprzytomna
Kiedy ja już musiałem iść razem z mężem aiko powiedziała że jeszcze zostanie.
Pov. Aiko
Kiedy bohaterowie wyszli z sali wstałam i pocałowałam moją dziewczynę w czoło po tem usiadłam na krześle.
-satomi jak się obudzisz to muszę ci coś warzonego powiedzieć,więc proszę obudź się dla mnie...
Powiedziałam i poczułam że powieki powoli mi opadają więc usnęłam oparta o szafkę szpitalną.
Pov. Satomi
Obudziłam się ale nie mogłam nic zobaczyć ponieważ światło raziło mnie w oczy,kiedy moje oczy się przyzwyczaiły do światła spojrzałam na śpiącą aiko opartą o szafkę wyglądała tak uroczo.
Nie chciałam jej budzić a musiałam jakoś pójść do kibla ale zdradził mnie materac który głośno skrzypnął a wtedy się obudziła.
-stomi obudziłaś się!-podbiegła do mnie i się wtuliła.
-tak kochanie dla ciebie-szepnęłam jej do ucha-a teraz mogła byś mnie zaprowadzić do kibla?
-a tak chodź-wzięła mnie pod pachę i zaprowadziła do łazienki.
Kiedy skończyłam robić to co mi się chciało to poszłyśmy do sali.-teraz idę po lekarza nie ruszaj się z tąd.
-dobrze-śmiechnęłam się.
Kiedy aiko wróciła z lekarzem ten porwał mnie na jakieś badania a potem oddał.
Teraz kiedy wiedziałam z moją dziewczyną same w sali przypominało mi się że przez sen słyszałam aiko jak do mnie mówiła.
-kochanie?
-tak?
-kiedy ja spalam mówiłaś że musisz mi powiedzieć coś warznego
-a...tak...
-coś się stało-pogłaskałam ją po ramieniu.
-no tak bo ja...jestem w ciąży...
-...czemu się z tego nie cieszysz bo ja bardzo!-przytuliłam ją.
-no bo nie wiedziałam czy się usieszysz...
-bardzo się cieszę!-pocałowałam ją.
CZYTASZ
Nowe Pokolenie | Tododeku
FanfictionOpowiedanie opowiada o córce shoto i izuku która ma na imię satomi.Więcej w opowiadaniu...Zapraszam :3